Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Internet z przeszkodami

MAŁGORZATA WĄSACZ [email protected]
Zgodnie z regulaminem promocji Orange Freedom, w czasie trwania umowy nie jest możliwa zmiana miejsca świadczenia usługi.
Zgodnie z regulaminem promocji Orange Freedom, w czasie trwania umowy nie jest możliwa zmiana miejsca świadczenia usługi.
Nasza Czytelniczka kupiła internet Orange Freedom, czyli stacjonarny internet w sieci Orange.

Przeprowadziła się, więc chciała przenieść również internet pod nowy adres. Za tę usługę operator obciążył ją opłatą specjalną. Po naszej interwencji Czytelniczka nie zapłaci ani złotówki.

Pani Bogumiła (nazwisko do wiadomości redakcji) 25 stycznia 2008 roku podpisała umowę z operatorem. Zdecydowała się korzystać z jego usługi przez najbliższe trzy lata. 8 lutego br. podłączono jej internet. - Trzy dni później dowiedziałam się, że otrzymałam atrakcyjniejsze mieszkanie i się przeprowadzam. Napisałam do Orange z prośbą o przeniesienie łącza internetowego. W odpowiedzi przeczytałam, że to niemożliwe, a za zerwanie umowy mam zapłacić około 2 tysięcy złotych kary! Nie rozumiem, o co w tym wszystkim chodzi? Przecież ja chcę dalej korzystać z internetu Orange, tyle tylko, że pod nowym adresem. Operator twierdzi, że mam zerwać starą umowę, zapłacić karę i podpisać umowę jeszcze raz. Czy to oznacza że nie wolno mi się przeprowadzić? Proszę o pomoc, bo nie wiem, co robić. Ze skromnej wypłaty nie jestem w stanie zapłacić tak wysokiej kary? Zresztą nie rozumiem, dlaczego w ogóle mam ją płacić? - mówi nasza Czytelniczka.

To była wina klientki
O wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy Marię Piechocką, szefową biura prasowego Telekomunikacji Polskiej w Poznaniu (razem z Orange tworzą Grupę TP). Jak przekonuje, zgłoszenie pani Bogumiły nie nie było zasadne. Zgodnie z regulaminem promocji Orange Freedom, w czasie trwania umowy nie jest możliwa zmiana miejsca świadczenia usługi. Zatem wypowiedzenie umowy promocyjnej, z przyczyn leżących po stronie klienta i zaprzestanie dostarczania usług pod adres wskazany podczas zawierania umowy, jest równoznaczne z obciążeniem opłatą specjalną.

Nie zapłaci ani złotówki
- Niemniej zdecydowaliśmy zakończyć sprawę z korzyścią dla Czytelniczki "Pomorskiej". Zgodnie z jej oczekiwaniami rozwiązaliśmy umowę bez obciążania jej opłatą specjalną. Jej wysokość wyniosłaby aktualnie 241 złotych, a nie 2 tysiące złotych, jak twierdzi pani Bogumiła. Poinformujemy ją pisemnie o naszej decyzji - zapewnia Maria Piechocka.

Regulamin promocji Orange Freedom:
pkt. 6.2 W okresie trwania umowy (promocyjnej) nie można zmienić miejsca świadczenia usługi
pkt. 6.3 W przypadku rozwiązania umowy przez abonenta przez upływem okresu na który umowa została zawarta operator jest uprawniony do żądania opłaty specjalnej w wysokości przyznanej abonentowi ulgi stanowiącej sumę:
- różnicy między ceną abonamentu w ofercie standardowej, a w ofercie promocyjnej pomnożoną przez liczbę pełnych okresów rozliczeniowych która upłynęły od rozpoczęcia świadczenia usługi oraz
- różnicy między cenami modemów w ofercie standardowej, a promocyjnej, oraz
- różnicy między opłatami aktywacyjnymi w ofercie standardowej, a promocyjnej.
Maksymalna wysokość opłaty specjalnej określona jest na formularzu umowy podpisywanej przez abonenta.

W przypadku zmiany adresu, świadczenie usługi dostępu do internetu będzie uwarunkowane nie tylko posiadaniem linii w Telekomunikacji Polskiej, ale też możliwościami technicznymi łącza, a te mogą być inne w nowej lokalizacji. Będzie to można sprawdzić dopiero po zawarciu umowy. - Zatem jeśli Czytelniczka chce korzystać z internetu w nowym mieszkaniu, musi podpisać kolejną umowę - reasumuje Maria Piechocka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska