Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inwestor terenów po Tormięsie niezadowolony

(WG)
Radni uchwalili wczoraj plan zagospodarowania dla terenu po Tormięsie. Nie podoba się on inwestorowi, który chce tam postawić centrum handlowe.

Plan zagospodarowania, nad którym debatowali wczoraj radni, obejmuje nie tylko teren Tormięsu, ale także działkę przy ul. Targowej, gdzie stoi Lidl oraz nieruchomość przy Winnicy, która należy m.in. do Marbudu.

Prace nad nim zajęły dwa lata m.in. na wniosek właściciela działki po Tormięsie. Chciał, aby obok usług, które były dopuszczalne na tym terenie, można było też postawić budynki wielorodzinne. Kilka miesięcy temu zmieniły się plany właściciela i pojawił się inwestor - Libra Project, który chce wybudować galerię handlową. Kompleks ma nosić nazwę "Brama Jakubska".

Spółka nie zgadza się z zapisami planu zagospodarowania przestrzennego. Zgodnie z nimi niemal przez środek terenu ma biec droga publiczna łącząca Szosę Lubicką z ul. Antczaka. Firma zgłosiła uwagi do planu w tej sprawie, ale zostały one odrzucone przez urzędników. - Podział scalonego terenu obniża jego wartość - mówi Bronisław Chmielewski, dyrektor ds. rozwoju spółki. - To będzie duże utrudnienie w realizacji naszego projektu.

Takie rozwiązanie zaproponowali miejscy urbaniści po uzgodnieniach z Miejskim Zarządem Dróg i analizach komunikacyjnych. - Ma to odciążyć ruch na tym odcinku ul. Lubickiej - mówi Anna Stasiak, szefowa Miejskiej Pracowni Urbanistycznej. - Umożliwi to wyjazd z powstającego tam osiedla Budleksu.

Za planem głosowało 15 radnych (PiS-PT, Czas gospodarzy i LiD), przeciw było ośmiu rajców PO. Co podzieliło radnych? Plan zagospodarowania dotyczy również terenu przy Winnicy. Dotąd dopuszczalna byłaby tam zabudowa jednorodzinna, a jego właściciel wnioskował o to, aby wprowadzić tam budynki wielorodzinne.

Odrzucenie uchwały oznaczałoby, że MPU musiałaby jeszcze raz rozpocząć prace nad dokumentem. Tymczasem - jak argumentowało wielu radnych - uchwała nic nie zmienia dla firmy Libra Project, ponieważ i tak nie pozwala firmie na budowę wielkopowierzchniowego obiektu handlowego.

Do tego potrzebna będzie zmiana studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta, które wyznacza kierunku rozwoju Torunia. Wniosek o przystąpienie do prac na dokumentem trafi do Rady Miasta jesienią br. Cała procedura może zająć rok. Później trzeba będzie przygotować plan zagospodarowania dla terenu Tormięsu. Potrwa to minimum osiem miesięcy. Jeśli rajcy zgodzą się na budowę obiektu wielkopowierzchniowego, roboty ruszą być może dopiero w 2012 r. Libra Project jest gotowa czekać do tego czasu. - Jesteśmy zdeterminowani - mówi Chmielewski.

- Budowanie tam kolejnego obiektu wielkopowierzchniowego handlowego jest nieporozumieniem - uważa prezydent Torunia Michał Zaleski. - W bliskim sąsiedztwie mamy już potężny obiekt handlowy. To miejsce znakomicie nadające się na centrum rozrywkowe i usługowe, hotele czy biura.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska