Jak pandemia koronawirusa wpłynęła na preferencje alkoholowe Polaków
Jak wyglądało zapotrzebowanie Polaków na alkohol w pierwszym półroczu 2019 i 2020 roku?
Widać, że rok temu liczba zapytań rozkładała się nieco bardziej równomiernie. Najczęściej alkohol zamawiano w marcu i maju (odpowiednio 18 proc. i 20 proc. wszystkich zapytań). Wyraźnie widać, że odwołanie wesel, imprez i wszelkich eventów w marcu tego roku odbiło się na branży alkoholowej. Najwięcej trunków kupowano w styczniu i czerwcu, czyli miesiącach, w których gospodarka funkcjonowała normalnie. W marcu i kwietniu natomiast można było zaobserwować znaczny spadek zainteresowania tego typu towarem.
W tym miejscu warto wspomnieć o badaniu dotyczącym wpływu epidemii na spożycie alkoholu przez kierowców, które w kwietniu przeprowadziła firma Alcosense. Wynika z niego, że epidemia wpłynęła na przyzwyczajenia alkoholowe niemal 40 proc. badanych. Aż 21,7 proc. respondentów przyznało, że podczas lockdown’u ograniczyło spożycie alkoholu, a 18 proc. zadeklarowało, że piło w tych miesiącach więcej niż zwykle.