Kilka miesięcy temu w pojazdach MZK pojawili się kontrolerzy ubrani w firmowe kamizelki. W pierwszych tygodniach pasażerów jadących bez ważnego biletu, wypraszali z pojazdów. Od tygodnia mogą wypisywać im mandaty. W ciągu pięciu dni "wlepili" ich 170. - Pasażerowie, których rzeczywiście nie stać na bilet, to tylko niewielka grupa. Większość nie kasuje biletów bo po prostu nie chce - mówi Marek Sikora, prezes MZK, zapowiadając walkę z takimi gapowiczami.
Kontrolerzy MZK mają prawo do nałożenia na "gapowicza" opłaty dodatkowej. Jeśli taki mandat nie zostanie zapłacony w terminie, gapowicz otrzyma "przypomnienie" z MZK. Jeśli i to nie pomoże, sprawa zostanie skierowana do kancelarii adwokackiej, a gapowicz wciągnięty do Krajowego Rejestru Długów. Wtedy może zapomnieć o zaciągnięciu kredytu, albo kupieniu czegoś na raty.
Kontrolerom MZK, w większości kobietom, towarzyszą ochroniarze z firmy "Wena". Na wypadek, gdyby któryś z "gapowiczów" okazał się nazbyt wyrywny.
Oprócz kontrolerów pracujących w firmowych kamizelkach MZK, sprawdzaniem uczciwości pasażerów w Grudziądzu zajmują się także "tajniacy" z firmy "Hadis".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej. Projektant gwiazd ocenia
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Znamy szczegóły
