Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jest raport z międzynarodowego badania „Barometr Nadziei 2022”. Wyniki są porażające

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
Wśród Polaków badanie Barometr Nadziei 2022 przeprowadziła, m.in., dr hab. Elżbieta Kasprzak, prof. uczelni (na zdjęciu) z UKW w Bydgoszczy.
Wśród Polaków badanie Barometr Nadziei 2022 przeprowadziła, m.in., dr hab. Elżbieta Kasprzak, prof. uczelni (na zdjęciu) z UKW w Bydgoszczy. Arkadiusz Wojtasiewicz/Archiwum
Po raz siódmy naukowcy z Bydgoszczy i Łodzi przeprowadzili badanie "Barometr Nadziei", które monitoruje dobrostan Polaków. Sprawdzili, jak nam się żyje i jakie nadzieje wiążemy z 2023 rokiem. Wyniki nie są optymistyczne.

Zobacz wideo: Zmiany nazw miejscowości w Kujawsko-Pomorskiem

od 16 lat

Badanie miało charakter międzynarodowy i przeprowadzono je w listopadzie ub. roku. Było realizowane we współpracy z Uniwersytetem Saint Galen we Szwajcarii i Instytutem Swiss Future. Koordynatorem projektu Hope Barometer jest dr Andreas Krafft.

Wśród Polaków badanie prowadzili psychologowie: dr hab. Elżbieta Kasprzak, prof. uczelni, kierownik Katedry Psychologii Pracy i Organizacji na Wydziale Psychologii Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy oraz dr Patryk Stecz z Uniwersytetu Łódzkiego wraz z zespołem.

Bardzo słaba kondycja psychiczna Polaków

W badaniu wzięło udział 165 osób (wypełniano ankietę internetową), z czego 70 proc. stanowiły kobiety. Średnia wieku wyniosła 31 lat. Prawie 90 proc. respondentów to były osoby z wykształceniem średnim i wyższym.

Okoliczności życia Polaków wiążą się z ich dobrostanem. Analiza wyników z lat 2019-2022 pokazuje pewne tendencje. I tak rok 2019 był rokiem bez zasadniczych i powszechnych zagrożeń życia i zdrowia. Kolejny - 2020 r. - pierwszy rok pandemii Covid-19 wraz z lock downem - przyniósł już niepokój związany z niepewnym przebiegiem choroby. Rok 2021 to rok szczepień i nadziei na zakończenie pandemii, mimo, że stan epidemii został odwołany dopiero w maju 2022, czyli po 26 miesiącach od jego wprowadzenia. Co przyniósł rok 2022? Początkowo dał Polakom nadzieję na lepsze jutro (brak symptomów epidemii, otwarta gospodarka), ale 24 lutego wszystko się zmieniło. Pojawiły się nowe okoliczności: wybuch wojny na Ukrainie, niepewna/niejednoznaczna polityka międzynarodowa z tym związana, kryzys energetyczny i wysoka inflacja.

- W 2022 roku pogorszyły się w zasadzie wszystkie parametry zdrowia i kondycji psychicznej Polaków w porównaniu do 2019 r., a także w porównaniu do 2020 r. - mówi dr hab. Elżbieta Kasprzak. - Obecnie mamy słabszą nadzieję na poprawę życia oraz mniej zapału i wytrwałości do działania, aby poprawić swój los. Badanie pokazało: słabsze zdrowie psychiczne wyrażone dostrzeganiem problemów psychicznych, ale i niższe zadowolenie i szczęście, poczucie sensu życia, słabsze poczucie ciepłych i autentycznych relacji społecznych. Mamy też mniejszą ciekawość życia i mniejsze poczucie zaradczości, rzadziej doświadczamy pozytywnych emocji takich, jak radość i zadowolenie.

Na podobnym poziomie do lat wcześniejszych kształtuje się przekonanie Polaków o zdrowiu fizycznym. Ne zmieniło się doświadczanie symptomów depresji i lęku. Nie oznacza to jednak, że jest dobrze, bo...

- Te symptomy (depresji i lęku) mamy i tak wysokie, wyższe nawet niż Szwajcarzy, Czesi, Niemcy. Te podwyższone wartości charakteryzują Polaków od 2016 roku i są to parametry najgorsze na tle Europy - zaznacza dr hab. Elżbieta Kasprzak. Oznacza to, że kondycja psychiczna Polaków jest słaba.

Z pesymizmem patrzymy w przyszłość, bardzo ważne są dla nas pieniądze

Z badania wynika też, że Polacy w 2022 r. bardziej pesymistycznie patrzą w przyszłość niż w 2020 r. Wzrosła liczba pesymistów (zdecydowanie i raczej patrzący pesymistycznie) i spadła liczba optymistów oczekujących w kolejnym roku: polepszenia się polityki krajowej (86 proc. w 2022 wobec 76 proc. w 2020 r.), poprawy sytuacji osobistej (22 proc. w 2022 r. wobec 11,3 proc. w 2020 r.) i gospodarczej kraju (97 proc. w 2022 r. wobec 73,5 proc. w 2020 r.), rozwiązania problemów społecznych w kraju (82 proc. w 2022 r. wobec 79 proc. w 2020 r.), poprawy stanu klimatu i środowiska (83 proc. w 2022 wobec 53 proc. w 2020 r.). Prawie 67 proc. Polaków pesymistyczne przewiduje pokój na świecie, tylko 14 proc. prognozuje pokój w 2023 roku.

Co ciekawe, rośnie odsetek Polaków, dla których osobiście bardzo ważne są pieniądze (35 proc. w 2022 wobec 20 proc. w 2020 r.) oraz kształcenie się i rozwój osobisty (45,5 proc. w 2022 wobec 38 proc. w 2020 r). Spadają natomiast: znaczenie religii i uduchowienia (jako nieważne uważa 53 proc. w 2022 r. i 35 proc. w 2020 r.), szczęśliwy związek, małżeństwo, rodzina (jako nieważne uważa 4,8 proc. w 2022 r. i 2,2 proc. w 2020 r.), a także dobre relacje z innymi ludźmi oraz zabawa z przyjaciółmi.

Wojna na Ukrainie zmieniła bardzo wiele

- Zapytaliśmy także respondentów, jaką mają opinię o wojnie na Ukrainie - mówi dr hab. Elżbieta Kasprzak. - Z pierwszym stwierdzeniem: „Wojna jest niezbędna, aby rozwiązać konflikt pomiędzy krajami” nie zgadza się 94,5 proc. osób - taka opinia jest optymistyczna, bowiem zachowania agresywne i imperialistyczne uznawane są przez badanych jako niewłaściwe sposoby działania w obliczu niezgody. Z drugim stwierdzeniem „Czuję się zagrożony wojną w Ukrainie” - zgadza się 57,6 proc. badanych Polaków. Z trzecim stwierdzeniem „Mój kraj jest dotknięty wojną w Ukrainie” - zgadza się 79 proc. respondentów. Te opinie są z kolei niepokojące i przynajmniej częściowo wyjaśniają niski dobrostan i lęki Polaków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto