Na siniaki nie może na szczęście narzekać Regina Mołda. - Mam chyba ze dwa nieduże, ale to nic, bo są efekty masaży. Ciało jest jakby rozmiękczone, a to chyba znak rozbicia tkanki tłuszczowej - przypuszcza uczestniczka programu.
- Widocznie każdy organizm jest inny i inaczej reaguje. Mnie także, podobnie jak innych boli masowanie, ale nie widać zasinienia - opowiada. Stwierdza, że czuje się coraz lepiej i, co najważniejsze, po początkowym przestoju, zaczyna systematycznie chudnąć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!