Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kable niezgody

(bog)
Włodarze POD "Kapuściska" planują modernizację przestarzałej linii energetycznej. Nie podoba się to niektórym działkowiczom.

     Pracowniczy Ogród Działkowy "Kapuściska" powstał ponad 50 lat temu. Założona wtedy instalacja elektryczna nie była od tego czasu modernizowana. - Nasze kable są bardzo stare. Nie mają izolacji i narażają nas na duże straty energii, aby ich uniknąć musieliśmy odciąć prąd na zimę. Poza tym, jest łatwym kąskiem dla złodziei prądu - mówi Ewa Karsz , prezes POD "Kapuściska".
     Sprzeciw
     
Już w 2003 roku działkowicze na walnym zgromadzeniu zdecydowali, że modernizacja jest niezbędna. Rok później zatwierdzili wysokość składki na ten cel na 470 złotych.
     Nie wszyscy jednak się z tym zgadzają. - Jestem emerytką i nie stać mnie na wydanie takiej kwoty. Zostałam postawiona pod ścianą, bo muszę zapłacić, a nie mam skąd wziąć pieniędzy - żali się jedna z działkowiczek. Jeszcze inna wprost mówi, że nie zgadzała się na ten remont i nie zapłaci.
     Uchwała walnego zgromadzenia działkowiczów obowiązuje każdego członka POD "Kapuściska" i formalnie wszyscy muszą się jej podporządkować. - W razie dużych problemów, możemy użyć sankcji, przewidzianych w regulaminie ogrodu. Jest to jednak ostateczne rozwiązanie i wierzę, że dojdziemy do porozumienia - zapewnia Karsz.
     Energetyka chciała więcej
     
Przeprowadzono też konsultacje z zakładami energetycznymi, które obliczyły koszt podłączenia każdej działki z osobna do ich sieci na 800 złotych. Dlatego też, pomimo podwyżek cen kabla i podatku VAT na usługi, zarząd ogrodu postanowił zrealizować tę inwestycję we własnym zakresie.
     Obliczono całkowity koszt modernizacji na około 300 tys. złotych. Nawet jeśli uda się zebrać składki od wszystkich działkowiczów, to nie pokryje to całości kosztów. - Zamierzamy prosić o dotacje Zarząd Okręgu i Krajową Radę Polskiego Związku Działkowców. Mamy również trochę oszczędności z rocznych składek działkowiczów. Liczymy też na ich udział pracach społecznych - mówi Karsz.
     Połowa czy wszystko
     
Zebrana do tej pory kwota, wystarczy na modernizację dwóch z czterech sektorów ogrodu. Dlatego też na 23 kwietnia zaplanowano kolejne walne zebranie działkowiczów, na którym zostanie podjęta decyzja: rozpoczynać prace w dwóch najstarszych sektorach, czy też czekać i zbierać środki na remont całości. Jeśli strony dojdą do porozumienia, to prace mogą rozpocząć się jeszcze w tym roku.**

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska