Od kilku dni kierowcy męczą się w długich korkach na południowej jezdni Kamiennej. Niestety, według zapowiedzi drogowców jeszcze do końca marca w stronę Fordonu będziemy mieli do dyspozycji tylko jeden pas ruchu. A to nie koniec, bo potem prace przeniosą się na jezdnię północną.
Trzeba poszerzyć pas między jezdniami
- Musimy zmienić nieco geometrię tego ostatniego odcinka Kamiennej, żeby między jezdniami zrobić miejsce na filar nowego wiaduktu - wyjaśnia Andrzej Pastwa z bydgoskiej firmy Gotowski, kierownik budowy linii tramwajowej do Fordonu.
Równolegle budowlańcy rozpoczęli prace na Wyścigowej, gdzie trwa tzw. przezbrajanie instalacji podziemnych. - W jej przypadku będziemy tylko lekko korygować geometrię - wyjaśnia Pastwa.
Wszystkie roboty na Kamiennej mają potrwać do końca kwietnia. Ale jak tylko ruch wróci na niej do normy, drogowcy wejdą na północną jezdnię ulicy Fordońskiej, czyli tę prowadzącą ruch w kierunku centrum miasta.
Później przyjdzie czas na Fordońską
- Obecnie zajęta jest tylko jej niewielka część, co umożliwia jeszcze utrzymanie przejezdności na dwóch pasach ruchu - wyjaśnia Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. - Potem jednak planujemy przewężenie Fordońskiej do jednego pasa, co na pewno spowoduje kolejne utrudnienia. Szacujemy, że mogą one potrwać około tygodnia - dodaje rzecznik. I tłumaczy, że wszystkie te prace są niezbędne, bo wyremontowane fragmenty ulic zostaną wykorzystane jako trasy objazdowe podczas kolejnych etapów budowy nowej linii tramwajowej.
Prezydent gani drogowców
Dziś już drogowcy dokładnie informują o proponowanych objazdach. Jednak jeszcze w ubiegłym tygodniu utrudnienia na Kamiennej rozpoczęły się bez żadnego ostrzeżenia.
Dlatego wczoraj prezydent Rafał Bruski wydał kolejne polecenie służbowe dyrektorowi ZDMiKP. - Zgodnie z jego treścią drogowcy mają szczegółowo informować o planowanych utrudnieniach i to bez względu, czy powoduje je firma działająca na zlecenie ZDMiKP czy miejskie wodociągi - wyjaśnia Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy. - Informacja na ten temat ma się pojawić z przynajmniej tygodniowym wyprzedzeniem na stronie drogowców, urzędu miasta, w mediach, a także na miejscu robót. Ma też tłumaczyć powody, które stoją za realizowanymi inwestycjami - dodaje.
Wiadukt nad ulicą i torami
Przypomnijmy, że w ramach całej inwestycji tylko w tym rejonie miasta drogowcy zlikwidują istniejącą pętlę tramwajową, a nową, techniczną wybudują po drugiej stronie ul. Wyścigowej. Oczywiście najbardziej spektakularnym elementem będzie kilkusetmetrowy wiadukt z torami tramwajowymi i przystankami na jego szczycie. Zostaną one połączone ze znajdującymi się poniżej przystankami kolejowymi na stacji Bydgoszczy Wschód.
Całość ma być gotowa do końca 2015 roku.
(BOG)
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?