Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kamil Jeliński: - Zbieramy doświadczenie i będziemy silniejsi [rozmowa]

Piotr Pubanz
Kamil Jeliński (na żółto) ma już na koncie 11 goli.
Kamil Jeliński (na żółto) ma już na koncie 11 goli. Piotr Pubanz
Rozmowa z Kamilem Jelińskim, napastnikiem beniaminka Gryfa Piaseczno i czołowym strzelcem A-klasy.

- Czy gra w A-klasie mocno różni się od tej w niższej klasie rozgrywkowej?

- Przeskok jest widoczny. W poprzednim sezonie praktycznie wygrywaliśmy z wszystkimi, teraz każdy mecz to walka o życie, a każdy punkt nas cieszy.

- Co do punktów, to trochę ich pogubiliście na własne życzenie.

- No tak. Choćby z Kamionką, gdzie straciliśmy wygraną w doliczonym czasie gry oraz ostatnio z Tartakiem. Przegrywaliśmy już 1:4, wyciągnęliśmy wynik na 5:4 i w 94 minucie grając w przewadze daliśmy sobie odebrać zwycięstwo.

- Mecz z Tartakiem był twoim popisem, strzeliłeś pięć goli.

- Mówiąc szczerze to przyzwyczaiłem się do tego, że w każdym meczu muszę strzelić bramkę. W B-klasie 2-3 gole to była norma, ale pięciu w dorosłej piłce nie pamiętam. Wolałbym w Wudzynie nie strzelić żadnego gola, byle zespół wygrał 1:0. Obecnie mam na koncie 11 goli, ale do końca sezonu postaram się swój dorobek znacznie poprawić.

- W ostatnich meczach widać pustki na ławce rezerwowych. Gryf ma problemy ze składem?

- Nie jest idealnie. Na początku rozgrywek kadra była szeroka, z czasem zaczęły się wyjazdy zagraniczne, na studia, praca i niekiedy ławka świeci pustkami.

- Mamy za sobą 6 kolejek spotkań, gdzie widzisz Gryfa po zakończeniu sezonu?

- Myślę, że stać nas na środek ligowej tabeli. Z pewnością w tej chwili przed nami jest kilka drużyn, od których nie czujemy się słabsi. Zespół cały czas zbiera doświadczenie i kwestia czasu, kiedy zaczniemy częściej wygrywać.

Sportowe Podsumowanie Weekendu - odcinek 26.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto