Studiują zdrowie publiczne, a do konkursu zgłosiły się za namową wykładowcy. Swój projekt skierowały do bezrobotnych osób chorujących na stwardnienie rozsiane. - Przy wyborze tematu sprawdziłyśmy jak wygląda zachorowalność na choroby autoimmunologiczne w naszym województwie - wyjaśnia Edyta Simińska, studentka pierwszego roku na CM. - Okazało się, że w Kujawsko-Pomorskiem jest aż 2 tys. takich osób.
Skupiły się na tym, jak można poprawić ich jakość życia i umożliwić znalezienie pracy. - W programie wzięłoby udział 100 osób, a podzieliłyśmy go na trzy etapy - opisuje Simińska. - Pierwszy obejmuje rozmowy z psychologiem, aby poprawić ich samoocenę. Drugim była strona internetowa, która zawierałaby wszystkie informacji o tej chorobie.
A ostatnim kampania społeczna, skierowana do przedsiębiorców, aby walczyć ze stereotypami. - To nie prawda, że chorzy nie mogą pracować - tłumaczy Klaudia Lucius, współautorka projektu. - Stwardnienie jest przewlekłą chorobą neurologiczną. Jednak w większości przypadków przybiera łagodną formę, a objawy pojawiają się i znikają.
Pomysł studentek spodobał się jury. - Jego członkowie podkreślili, że zawarłyśmy dużo działań niewielkim kosztem - mówi Simińska. - Gdyby nasz projekt został wcielony w życie kosztowałby 14 tys. zł. A w konkursie były nawet takie za milion zł.
Katarzyna Dworska
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?