Kierunek Runowo

     Gmina Więcbork jest skanalizowana w połowie, jeszcze mniej więcborczan ma możliwość odprowadzania ścieków do sieci. Pozostali mają obowiązek opróżniać regularnie szamba i wywozić nieczystości do oczyszczalni w Runowie. Tyle teoria.
     Nosy komisji
     Nasi Czytelnicy sygnalizowali, że spora grupa za nic ma nakazy, bo ścieki lądują w jeziorach, deszczówce albo na polach z pominięciem oczyszczalnia w Runowie.
     Niezadowolenie rosło. Szczególnie tych, którzy uczciwie płacili za wywóz, a obok siebie mieli pomysłowych sąsiadów i fetor. Aż powołano komisję do kontroli posesji z Adamem Wiśniewskiem jako przewodniczącym. Efekty jej prac przedstawiono na ostatniej sesji.
     Będzie porządek?
     W gminie jest 500 posesji z szambami i 16 zakładów oraz instytucji niepodłączonych do kanalizacji. - Będzie porządek - zapewnia Henryk Dueskau, prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej. - Są podpisane umowy. Ścieki będą regularnie wywożone przez wybraną firmę. A ZGK i komisja dopilnują, czy faktycznie ścieki są regularnie wywożone do Runowa.
     **_Szczelne do wywozu
     Dziwi, że u progu XXI wieku możliwe jest łamanie prawa. Dopiero teraz udało się zmusić przy ul. Starodworcowej "Gabi Bis" i piekarnię GS do podłączenia do kanalizacji. - "Wizamor" już jest załatwiony, a powiat obiecał zrobić porządek z ogólniakiem i ekonomikiem - wyjaśnia Dueskau. - Może te szkoły zostaną podłączone do szpitala. Gdzie indziej szamba mają być szczelne._