Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kobieta straciła upragnione pierwsze dziecko, chce ostrzec inne matki

Ewelina Fuminkowska
To historia kobiety, która straciła pierwsze, upragnione dziecko. Ból i żal, jaki czuje mieszkanka Lipna, jest nie do opisania słowami. Rozmowę przerywaliśmy, by otrzeć łzy. Opowiadała mama kobiety, bo ta nie była w stanie powiedzieć słowa.

Jak zwykle, zaczęło się od ogromnej miłości i chęci posiadania dziecka.

- Córka uwielbia dzieci, ma z nimi doskonały kontakt. Ja i mąż czekaliśmy na wnuka i gdy córka powiedziała, że jest w ciąży, nie posiadaliśmy się z radości - mówi nasza rozmówczyni (dane znane red.).

Na początku wszystko było w porządku. Ciąża rozwijała się prawidłowo, do tragicznego momentu.

W 13. tygodniu ciąży, mieszkanka Lipna poszła na umówioną wizytę w przychodni. Nie została przyjęta.

- Nie mogła zwlekać, więc poszła prywatnie - dodaje jej mama. - Po wstępnym badaniu, bez USG, lekarz zapewnił córkę, że wszystko jest w porządku.

To był piątek. W sobotę rano kobieta zaczęła krwawić.

- Szybko z mężem pojechała do lipnowskiego szpitala - wspomina jej mama - Tam jednak nie została od razu przyjęta i zbadana przez lekarza.

Kobieta dodaje, że najpierw pacjentka musiała przebrać się w piżamę, by dopiero mógł przyjść lekarz.

- Córka zaczęła coraz bardziej krwawić. Wraz z zięciem zaczęliśmy biegać do lekarza i położnych. Jednak ginekolog przyszedł dopiero po ponad godzinie - opowiada. - Po badaniu okazało się, że jest już za późno. Córka poroniła.

Kobieta zarzuca lekarzom, że gdyby badanie odbyło się wcześniej, dziecko udałoby się uratować. - W takich sytuacjach, gdy zagrożone jest życie płodu, lekarz powinien przyjść od razu. Nikt nie powinien czekać na piżamę i aż pacjentka się przebierze.

Kobieta nie kryje łez. Same nasuwają się jej do oczu. - Po zabiegu córka bardzo się zmieniła. Strata upragnionego dziecka bolała ją bardzo. Zdziwiłam się, że nikt nie zaproponował jej opieki psychologa - dodaje.

O sprawę zapytaliśmy ordynatora oddziału położniczo-ginekologicznego lipnowskiej lecznicy. - Niestety nikt do mnie nie przyszedł w tej sprawie - powiedział dr Zbigniew Placek. - Jeżeli ciężarna krwawi w trzynastym tygodniu ciąży, i nie tylko, pomoc udzielana jest niemal natychmiast. W weekendy często jest jeden lekarz, który ma też inne pacjentki. Piżama jest obowiązkowa, skoro kobieta została przyjęta na oddział.

Zapytaliśmy także o opiekę psychologa.

- Zapewniamy ją jeżeli kobieta sobie tego zażyczy lub widać u niej konieczną pomoc psychologa - dodał lekarz. Kobiety zaznaczają. - Wiemy, że już nie cofniemy czasu, ale niech inne kobiety poznają nasz ból. W chwili zagrożenia, niech głośno walczą . Chcemy tylko ostrzec inne panie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto