Kolej Bydgoszcz - Unisław - Chełmża już w sierpniu

Do pociągu mamy wsiąść w połowie sierpnia.

Przez osiem lat linia kolejowa była zawieszona, a więc teraz konieczne jest naprawienie torów, montaż nowej instalacji, zabezpieczenie przejazdów kolejowych, tak abyśmy mogli nowymi szynobusami podróżować bezpiecznie i szybko.

Nad przygotowaniem trasy do otwarcia pracują dwa zakłady PKP Polskie Linie Kolejowe z oddziałami w Bydgoszczy i Toruniu. Na odcinku toruńskim praca wrze w samym Unisławiu. Tam będzie odbywać się tzw. mijanka pociągów.

- Teraz likwidujemy niepotrzebne rozjazdy - wyjaśnia kierownik robót. Pomorskiego Przedsiębiorstwa Mechaniczno - Torowego z Gdańska z sekcji w Bydgoszczy. - Potem ułożymy nowe tory. Najpierw musimy jednak ułożyć nową warstwę tłuczniową, którą do Unisławia dostarczymy koleją.

W Unisławiu remontowana jest też nastawnia, z której pracownik będzie zamykał przejazdy kolejowe. Stanęły już na nich nowe szlabany, pojawiły się też sygnalizatory. Na odcinku bydgoskim półrogatki pojawią się na przejazdach kolejowych w Brdyujściu i Strzyżawie. W Dąbrowie Chełmińskiej na przejeździe pojawi się jedynie znak "stop", ale tam szynobus będzie zwalniał do 20 km na godzinę.

Na razie kolejarze nie mają wystarczających pieniędzy, aby zabezpieczyć wszystkie przejazdy. - Sytuację będziemy monitorować - zapowiada Tomasz Talarczyk, zastępca dyrektora ds. technicznych zakładu PLK w Bydgoszczy. - Do pracy przy oczyszczaniu terenu, wymiany około 1,5 km podkładów, przygotowaniu przystanków wydelegowanych zostanie 15 pracowników z Zarządu Dróg Miejskich w Bydgoszczy oraz 30 osób w ramach robót interwencyjnych z terenu gminy Dąbrowa Chełmińska.

Kolejarze zapowiadają, że do czasu uruchomienia pociągu cała trasa będzie przygotowana.