Komputer nabierze

     - Jeszcze dopracowujemy szczegóły - mówi Ryszard Rowiński, dyrektor Wydziału Kształcenia Ponadgimnazjalnego w kujawsko-pomorskim kuratorium oświaty. Ale nowy system już wchodzi do szkół - w Bydgoszczy trwają szkolenia dyrektorów, w Toruniu szkolenia rozpoczną się w marcu.
     Oficjalnie o elektronicznym naborze uczniowie zostaną poinformowani w przyszłym tygodniu. My zdradzamy szczegóły już teraz.
     Tu baza
     - Dane uczniów kończących gimnazjum zostaną wprowadzone do bazy, najpóźniej 25 maja każdy dostanie swoje konto i hasło dostępu - mówi Jarosław Więckowski, wicedyrektor toruńskiego Wydziału Edukacji i Sportu.
     Koniec z bieganiem od szkoły do szkoły, a to z podaniem, a to kopią świadectwa. Uczeń, korzystając z komputera w swoim gimnazjum, albo komputera domowego, będzie mógł się zalogować i z listy szkół ponadgimnazjalnych wybrać te, w których chciałby się uczyć, zaznaczając koniecznie, na której z nich zależy mu najbardziej. Dotąd każdy z absolwentów gimnazjów mógł wskazać trzy szkoły, teraz też tak będzie. Ale uwaga, można zwiększyć swoje szanse "obstawiając" wszystkie klasy w każdej z trzech szkół.
     - Im więcej klas uczeń wskaże, tym lepiej - tłumaczy Więckowski.
     Zgłoś i śledź
     Uczniowie nie będą potrzebowali kopii świadectw i zaświadczeń o wynikach gimnazjalnych. Wystarczy tylko jeden komplet dokumentów, który ma trafić do szkoły pierwszego wyboru. Gdy każdy z uczniów wskaże już taką szkołę, później w internecie będzie mógł śledzić rozwój sytuacji: ilu kandydatów stara się o to samo miejsce, ilu rezygnuje? Kto będzie już wiedział, że na egzaminie wypadł gorzej, niż sądził, a i oceny na świadectwie okazały się gorsze, niż planował - będzie mógł wycofać swoje zgłoszenie z najbardziej obleganej szkoły i wybrać tę, w której będzie miał większe szanse.
     Zmień wybór
     Planuje się, żeby ostatnie poprawki uczniowie mogli wprowadzać jeszcze 26 czerwca.
     29 czerwca o 12.00 nabór byłby zakończony. Uczeń, nie wychodząc z domu, a jedynie włączając internet i korzystając z hasła dostępu, sprawdzi, do jakiej klasy się dostał. Kto nie ma internetu, będzie mógł otrzymać taką informację w szkole.
     Później wystarczy tylko potwierdzić wolę uczenia się w klasie, do której zostało się przyjętym. I to trzeba będzie zrobić osobiście.
     - Ale nie będzie już kolejek w szkolnych sekretariatach, uczniowie nie będą musieli odbierać ze szkół podań, świadectw i zaświadczeń - mówi Więckowski.
     Odpadnie też uczniom przewożenie świadectw z liceum do liceum. Szkoły same wymienią między sobą uczniowskie dokumenty.