Gdzie są rozkłady?
Takimi pytaniami grudziądzanie zasypywali wczoraj nie tylko redakcję "Pomorskiej", ale także pracowników MZK. Telefonowali z różnych dzielnic Grudziądza, bo roszady dotyczą autobusów jeżdżących w niemal każdy koniec miasta. Przypomnijmy, że od poniedziałku zmienią się rozkłady linii: 2, 3, 10, 16, 18, 19 i 21, kursowanie 9 i 15 zostanie zawieszone, a nowością będzie linia A1.
Jak dowiedzieliśmy się w MZK, nowych rozkładów nie było, bo nie zostały dowiezione z drukarni. W firmowych punktach MZK, wyczekiwano ich z niecierpliwością. Miały się pojawić dosłownie w każdej chwili. W południe wciąż ich nie było.
Za pół ceny
Grudziądzanie dopytywali nie tylko o zmiany, ale również o nową linię autobusową - A1, o której uruchomieniu "Pomorska" informowała wczoraj. Ta linia będzie funkcjonować na zasadach komercyjnych. Dla wielu pasażerów oznacza to niższe ceny biletów. Jednak nie dla wszystkich, bo w komercyjnym autobusie nie będzie obowiązywać większość ulg przyznanych przez Radę Miejską Grudziądza.
Do przejazdu autobusem A1 na podstawie biletu ulgowego za 80 groszy uprawnieni są:
n studenci,
n dzieci i młodzież szkolna do 24 roku życia
n kombatanci i inne osoby uprawnione na podstawie ustawy o kombatantach
n emeryci i renciści
n dzieci i młodzież z I grupą inwalidzką
Za darmo autobusami A1 jeździć będą mogli:
n posłowie i senatorowie,
n inwalidzi wojenni i wojskowi (bez względu na grupę inwalidzką)
n opiekunowie inwalidów wojennych i wojskowych
Pozostali pasażerowie A1 będą zmuszeni do skasowania biletu "całego" za 1,50 zł.
Bilety na przejazd A1 kupić będzie można wyłącznie u konduktorów jadących z przodu autobusu. Dlatego wsiadanie do pojazdu będzie możliwe tylko przednimi, a wysiadanie wyłącznie tylnymi drzwiami.
Zagmatwane przepisy
A1 to druga w Grudziądzu linia uruchomiona przez MZK na zasadach komercyjnych. Pierwszą była linia "R". W tych autobusach również nie obowiązuje większość ulg przyznanych pasażerom przez samorząd. Lista uprawnionych do przejazdów za darmo jest identyczna jak w przypadku A1.
Lista uprawnionych do przejazdów ulgowych jest już jednak inna. O ile autobusem A1 emeryci i renciści autobusem mogą jechać na podstawie biletu ulgowego za 80 gr, to w "R" muszą już skasować "normalny" za 1,50 zł.
Wprowadzone zmiany całkiem pogmatwały przepisy rządzące miejską komunikacją w Grudziądzu. Nietrudno się w nich zgubić.
_- Nieźle "przejechałam się" autobusem "R" - _wczoraj w naszej redakcji żaliła się grudziądzanka, - _wsiadłam do niego przypadkiem, nie zdając sobie sprawy, że na tej linii niepełnosprawni nie mają prawa do ulgowego biletu. Uświadomił mnie kontroler. Musiałam kupić i skasować droższy bilet.
_Grudziądzankę w błąd wprowadziła tablica widniejąca za przednią szybą autobusu "R". Pasażer stojący na przystanku może z niej wyczytać ile kosztuje bilet normalny, a ile ulgowy. Nie dowie się jednak, że część ulg w tym autobusie nie obowiązuje i np. niepełnosprawny wsiadając do "R" musi zapłacić całą kwotę, mimo że na przejazd każdym innym autobusem MZK, wystarczy mu bilet ulgowy.
Szefostwo MZK zastanawia się jak ten problem rozwikłać.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?