Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konflikt na linii prezydent Grudziądza - prezes Stali. Poszło o niską dotację dla klubu sportowego w Mniszku [wideo]

PA
Od dawna na linii prezydent Grudziądza - prezes Stali, Zenon Różycki iskrzy.
Od dawna na linii prezydent Grudziądza - prezes Stali, Zenon Różycki iskrzy. Piotr Bilski
Duże emocje w środę podczas spotkania prezydenta Grudziądza z mieszkańcami Mniszka wzbudziła dyskusja o niskiej dotacji dla klubu Stal działającego w Mniszku, a którego prezesem jest Zenon Różycki. Od dawna na linii prezydent - prezes Różycki iskrzy.

Głos w dyskusji rozpoczął jeden z mieszkańców, który przyszedł na spotkanie z prezydentem Glamowskim. - Oprócz dzieci z Mniszka, przyjeżdżają tutaj też trenować dzieci z Białego Boru, Wałdowa Szlacheckiego, Pieniek Królewskich - zauważa młody mężczyzna. - Pan prezydent mówił o tym, jak miasto jest dobrze skomunikowane z Toruniem, Bydgoszczą, Gdańskiem a za chwilę z Ostródą. Warto, aby to miasto godnie było reprezentowane przez godnych ludzi, również sportowców. Czy dzieci trenujące na Stali mają równy start? Równe szanse rozwoju? Równe szanse do rywalizacji z dziećmi z innych klubów miasta i województwa? Czy nie uważacie państwo, że takimi działaniami trochę zamykacie dzieciom drogę do rozwoju swoich pasji?

Prezydent Grudziądza argumentuje: - Środki przeznaczane na sporty amatorskie dla młodzieży są niewystarczające, są bardzo małe. W Grudziądzu mamy taki problem, że nieproporcjonalnie dużo przeznaczamy na sport zawodowy. Wielu nam to zarzuca, łącznie z Regionalną Izbą Obrachunkową. Chodzi o Olimpię, GKM. Chcemy to zmienić, ale nie jest to łatwe. Bo jako właściciel spółki akcyjnej [przyp. red. Olimpia i GKM - są spółkami] nie mogę dopuścić do tego, by ogłosiła upadłość. Nie do końca godzę się też z tym, żeby najlepszy żużlowiec zarabiał 1,5 mln zł. Budżet nie jest z gumy. Sport zawodowy powinien finansować się w większości ze sponsorów, by dzięki temu zwiększyć pulę dotacji dla sportu dzieci i młodzieży.

Rodzice dzieci domagali się, by prezydent odniósł się do zadanego przez mieszkańca pytania. Maciej Glamowski jak mantrę powtarzał, że trzeba wyjaśnić wiele spraw w KS Stal, które działy się za czasów prezesa Różyckiego, gdy był równolegle prezesem MPGN-u. - Wiele rzeczy, które działy się wtedy w Stali budziło wątpliwości - twierdzi prezydent.

Zenon Różycki z holu szkoły, gdzie odbywało się spotkanie z prezydentem grzmiał: - Panie prezydencie! Konkrety! W ubiegłym roku zmniejszył pan dotację dla Stali o 50 proc., w tym roku o kolejne 50 proc! - alarmował Zenon Różycki, prezes KS. Stali.

O PRZYZNANYCH DOTACJACH PISALIŚMY: Na sportowe szkolenie dzieci i nastolatków, 855 tys. zł otrzymają grudziądzkie kluby

- Ja wiem, że prezes Różycki mnie nie lubi - pół żartem ripostował do Zenona Różyckiego prezydent Glamowski.

Głos zabrał także Szymon Gurbin,wiceprezydent: - To pan prezes Różycki kiedyś zadbał o to, by z tego klubu wyleciały sekcje. To pan Różycki w tej chwili traktuje dzieci jako tarcze. A to przecież pan prezes Różycki wystąpił kiedyś przeciwko dzieciom i właśnie dlatego nie mamy do pana zaufania. To pan jest winny temu, że te dzieci dostały mniej pieniędzy, bo nie mamy do pana zaufania jako prezesa. Pan z mojego punktu widzenia jest człowiekiem niewiarygodnym, dlatego że jako prezes miejskiej spółki [przyp. red. chodzi o stanowisko prezesa Różyckiego jako szefa MPGN-u] całkiem niedawno dokonywał pan niejasnych transferów gotówki i rzeczy materialnych do klubu sportowego Stal gdzie był pan także prezesem. Nie wiem czy panu przyświeca dobro dziecka czy własna chęć kreowania swojego imperium.

Ludzie komentowali: - To dzieci mają cierpieć, bo wy nie macie zaufania do prezesa?!

Ponownie piłeczkę w kierunku Zenona Różyckiego odbijał prezydent Glamowski - Musi pan przyznać, że kupił pan telebim za 190 tys. zł w MPGN-ie, a następnie sprzedał za 15 tys. zł do Stali. Jeśli uważa Pan, że to było dobre, to ja się z tym nie godzę. Kupił dziesięć rowerów za 10 tys. zł i krótko później sprzedał do Stali za 1 tys. zł do klubu.

- Telebim przecież i tak służy wszystkim, którzy przychodzą na Stal - dobiegały głosy z holu szkoły.

Zenon Różycki odpowiadał prezydentowi: - Ja działam na szkodę miasta? Czy pan zatrudniając kilkuosobowe zarządy spółek nie działa na szkodę miasta?!

Choć prezydent apelował, by uciąć tę rozmowę bo to nie miejsce i czas na rozstrzyganie takich sporów, to jednocześnie ciągnął dyskusję dalej: - Czy uważacie państwo, że prezes Różycki jako prezes MPGN-u podpisując umowę z prezesem Różyckim jako prezesem Stali na transfer środków na kwotę 750 tys. zł działał dobrze?

Zenon Różycki krzyczał: - To jest kłamstwo! Jak chciał pan, żeby ktoś panu powiedział, że pan kłamie, to ja panu to mówię, że pan prezydent kłamie. Prezes Różycki nie podpisywał umów z prezesem Różyckim. To był podpis członka zarządu Stali, którego nazwisko także zaczynało się na tę samą literę jak moje!

Starsza kobieta skwitowała kłótnię: - Jeżeli były jakieś niejasności to od tego jest policja, prokuratura. Panie prezydencie to nie powinno mieć wpływu na wysokość dotacji dla Stali. Nie można mówić, że ktoś jest niewiarygodny jak go sąd nie osądzi!

CZYTAJ TEŻ: Z mieszkańcami Mniszka spotkał się prezydent Grudziądza. Rozmawiano o problemach tej dzielnicy [zdjęcia]

Podczas spotkania i tego sporu prezydent wyszedł z propozycją zorganizowania tzw. "okrągłego stołu" poświęconego problemom finansowania sportu w mieście.
Głos zabrał również Tomasz Frelek, członek zarządu KS "Wisła", który jest trenerem piłki nożnej dzieci, a którego sekcję kilka lat temu z obiektów Stali wyrzucił Zenon Różycki. Wypowiedź w materiale WIDEO.

Przed prezydentem kolejne spotkania: dla mieszkańców os. Kopernik, Centrum i Tarpna. Terminów jeszcze nie ma.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska