Koszmarny weekend w A-klasie. Drużyny z regionu przegrywały mecz za meczem

RAWYS RACIĄŻ - VICTORIA KORONOWO 1:4 (1:1)
Bramki: Jarosław Kuligowski – Damian Stasikowski 2, Paweł Dec, Mateusz Chrzanowski).

RAWYS: Ligman – Jasionowicz, Pasiński, Rybacki, M.Pril, A.Prill, Kowalewski (80. Glazik), Kuligowski, Wiligała (70. Jakusz-Gostomski), Wera, Mocek

Tak jak przewidywaliśmy, kibice w Raciążu byli świadkami ciekawego widowiska, szkoda tylko, że punkty wywalczyli rywale miejscowych. Tradycyjnie już gracze Rawysa dobrze prezentowali się w polu, stwarzali sobie sytuacje podbramkowe, ale brakowało wykończenia. Pierwsi do siatki trafili goście, ale przed przerwą zdołał wyrównać Jarosław Kuligowski. W drugiej części gry strzelali już tylko przyjezdni.

OSIELSKO ŻOŁĘDOWO - KRAJNA SĘPÓLNO 4:1 (1:1)
Bramki: Andrij Rybaczyn, Maciej Kraus, Paweł Olijewski, Marcin Szulc – Henryk Grajczyk.

KRAJNA: Bryś – Piotrowski, Kozina, Grajczyk, Hernik, Steinke (46. Bonk), Herman, Kaczmarek (70. Mrozik), Pastwik, Dądela, M.Mosek.

Trwa fatalna passa sępoleńskiej Krajny. Wliczając mecz pucharowy z Unią Solec Kujawski, krajanie doznali piątej z rzędu porażki co zaowocowało spadkiem na szóste miejsce w ligowej tabeli. Z niżej notowaną ekipą z Osielska przegrać można, ale porażka 1:4 po prostu nie przystoi. Goście polegli w końcówce spotkania, tracąc gole w 87. min. i doliczonym czasie gry. Zabrakło w grze krajan charyzmy, jakby zawodnicy oszczędzali się na kolejne ważne dla nich mecze, a teraz przed podopiecznymi Henryka Zielinskiego mecz z liderem bydgoskim Zawiszą, a tu o punktach trudno marzyć.

FALA ŚWIEKATOWO - TUCHOLANKA TUCHOLA 1:0 (1:0)
Bramka: Wojciech Schroeder.

TUCHOLANKA: Romczykowski – Reda, Babiński, Pędowski, J.Ostrowski (10. Wiśniewski, 75. Kulczyk), Bugaj, M. Ostrowski, Górka, Fierek (46. B.Kaszczyszyn), Kociński (65. Szulc), P. Kaszczyszyn.

Wyrównany mecz obejrzeli kibice w Świekatowie. Gospodarze tradycyjnie już po strzeleniu gola, większą uwagę skupiali na obronie korzystnego wyniku, niż powiększaniu prowadzenia, stąd tucholanie często przebywali przy piłce. Brakowało im jednak skuteczności i z boiska zeszli pokonani. Gorszą wiadomością dla kibiców w Tucholi jest jednak kontuzja Jarosława Ostrowskiego, który doznał złamania nogi.

Pozostałe wyniki: Tartak – Dobrcz 5:1, Dąb - Victoria N. 2:5, Kamionka – Myśliwiec 3:0 (wo), Gryf - Zawisza gospodarze zrezygnowali z organizacji meczu.

1. SP Zawisza Bydgoszcz 23 62 78-8
2. Fala Świekatowo 22 56 48-15
3. Tucholanka Tuchola 24 44 63-42
4. Kamionka Kamień 23 43 49-26
5. Victoria Koronowo 24 40 50-29
6. Krajna Sępólno 24 39 58-52
7. Rawys Raciąż 24 36 75-49
8. Osielsko Żołędowo 24 33 51-45
9. Dąb Potulice 23 30 54-73
10. Victoria Niemcz 23 28 40-54
11. Tartak Wudzyn 24 22 50-81
12. GLKS Dobrcz 24 21 31-69
13. Gryf Piaseczno 22 17 38-70
14. Myśliwiec Gostycyn 24 2 6-78

Arkadiusz Milik: Jesteśmy mocniejsi niż w 2016 roku

źródło: TVN/x-news

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU