Koszykarze Anwilu Włocławek z wizytą w Anwilu SA. Rottweilery nie tylko obejrzały zakład [zdjęcia]

Dzień po starciu ze Stelmetem Enea BC Zielona Góra, w przerwie międzymeczowej, zawodnicy drużyny Anwil Włocławek zawitali do siedziby swojego sponsora strategicznego - Anwilu, włocławskiej spółki z Grupy Orlen. Podczas wizyty w piątek, 20 kwietnia, obejrzeli zakład produkcyjny oraz spotkali się ze sportowcami-amatorami pracującymi na co dzień w chemicznej firmie.

Włocławska spółka z współpracuje z Klubem Koszykówki Włocławek od ponad 20 sezonów. Jednak - po raz pierwszy w historii - koszykarze zwiedzili instalacje produkcyjne zakładu. Okazją do tej wizyty była inauguracja wiosenno-letniego sezonu sportowego 2018 w ramach programu "Anwil na sportowo", w którym uczestniczą pracownicy firmy, uprawiający różnego rodzaju aktywność fizyczną, zarówno amatorsko, jak i półprofesjonalnie. Do tej ostatniej grupy należy 10 proc. załogi, która z sukcesem startuje w różnego rodzaju zawodach w barwach Anwil Team. Spotkanie z koszykarzami było więc dla anwilowych sportowców okazją do rozmowy, jak radzić sobie ze stresem przed startem, motywować się, radzić sobie z porażkami, a także utrzymywać samodyscyplinę, będącą nieodzownym elementem każdego treningu.

**

**

Agnieszka Żyro, prezes zarządu Anwil SA podkreśla: - Cieszę się, mogąc gościć w naszej spółce przedstawicieli Klubu Koszykówki Włocławek, z którym łączy nas długoletnia, owocna współpraca. Jestem przekonana, że sposoby jej zawodników m.in. na opanowywanie nerwów związanych ze zmaganiami na parkiecie, o których opowiedzieli pracownikom uprawiającym aktywności fizyczne, pozwolą tym drugim osiągać w tym sezonie jeszcze lepsze wyniki sportowe. Jednak prawdziwe piękno sportu polega na jego nieprzewidywalności. Dlatego zarówno zawodnikom drużyny Anwil Włocławek, jak Anwil Teamu dedykuję słowa, które podobno wypowiedział Michael Jordan: "Nie przejmuj się porażkami. Przejmuj się szansami, które tracisz, jeśli nie próbujesz".

Wideo: Igor Milicić i Kamil Łączyński na konferencji prasowej po meczu Anwil Włocławek - Stelmet Zielona Góra 57:70