Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ktoś grozi radnym

Ewa Skibińska
Anonimowy list z pogróżkami dostała jedna z radnych miejskich. Pozostałym radnym również grożono, tylko w innych formach. Sprawę bada policja.

     Radna otrzymała list przed ostatnią sesją miejską, która odbyła się 31 stycznia. Anonimowy autor groził w nim kobiecie i jej rodzinie. - _Były to jednoznaczne pogróżki - _mówi Krzysztof Wdowczyk , przewodniczący Rady Miejskiej Aleksandrowa, który zgłosił sprawę policji w miejscowej KPP.
     Treści przewodniczący nie chciał ujawnić, ale wyjaśnia, że chodziło o wywarcie presji na część radnych, by inaczej głosowali. - _Pozostałym radnym również grożono, tylko w innych formach. Łącząc kontekst, autorowi najprawdopodobniej chodziło o wpłynięcie na jakość głosowania - _mówi Krzysztof Wdowczyk.
     Radnych zastanawia intencja anonima, gdyż w programie ostatniej sesji nie było kontrowersyjnych, spornych tematów. Oprócz uchwały w sprawie skargi, pozostałe dotyczyły ściśle samorządowych obowiązków.
     Sprawą zajęła się już policja, która spróbuje ustalić sprawcę pogróżek.
     W środę radni spotkają się na kolejnej sesji, tym razem uchwalą budżet. Cała sprawa nie zakłóci pracy rady - jak twierdzą rajcy. Przypomnijmy, w aleksandrowskim samorządzie 8 radnych tworzy koalicję przeciwko pozostałej siódemce, uznawanej za zwolenników burmistrza Michała Włoszka.
     **

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska