Kurtko - śpiwory dla bezdomnych trafiły także do schroniska św. Brata Alberta w Grudziądzu

Zobacz wideo: Teleporada w jeden dzień? Nowy pomysł ministra zdrowia.

Do schroniska dotarło 10 sztuk kurtko-śpiworów, które przekazał Urząd Marszałkowski w Toruniu. Rzeczy są wytrzymałe na bardzo niskie temperatury, nawet do minus 20 stopni Celsjusza. - Jest też tzw. komin, kaptur i poszewka na całość - dodaje Hanna Szymańska. - Na pewno osoba, która ubierze się w taką odzież będzie dobrze zabezpieczona przed zimnem.

Wiceprezes Hanna Szymańska dzieli się też obawami: - Mamy nadzieję, że ci do których trafią te kurtko-śpiwory nie wpadną na pomysł ich sprzedaży, gdyż są to naprawdę dobre jakościowo rzeczy. Dlatego będziemy się starali przekonać, żeby w momencie ich rozdawania od razu się w to ubrali.

Władze schroniska w Grudziądzu zachęcają, by może właśnie w okresie Wielkiego Postu w który właśnie wchodzimy, ktoś chciałby przekazać darowiznę, to zostałaby ona przeznaczona na zakup kolejnych, podobnych kurtko-śpiworów.

- W schronisku mamy w tej chwili sto osób, a na ogrzewalni przebywa kilkanaście. W tej chwili przy tak niskich temperaturach w ogrzewalni można przebywać całą dobę. Każdy otrzymuje też posiłek - dodaje Hanna Szymańska.

Kurtko-śpiwory - 20 sztuk - także do rozdania bezdomnym otrzymali strażnicy miejscy z Grudziądza.