Kwity zamiast metali

     Jak już informowaliśmy wczoraj, toruńskie Centralne Biuro Śledcze zatrzymało 12 biznesmenów z terenu województwa kujawsko-pomorskiego. Są oni podejrzani o dokonywanie oszustw podatkowych na wielką skalę.
     Prokuratura Okręgowa w Toruniu, która nadzoruje śledztwo nabrała wody w usta i nie chce udzielać żadnych informacji. Nam udało się jednak nieoficjalnie ustalić, że większość z zatrzymanych to mieszkańcy Torunia i okolic. Co prawda w ręce policji wpadło 12 osób, ale z tą sprawą związana jest jedna osoba mniej. 12 zatrzymany wpadł przypadkowo, w związku z zupełnie innym przestępstwem. Biznesmeni to właściciele niewielkich firm działających na rynku metali. Zajmowali się oni fikcyjnym handlem między sobą, a także firmami - słupami, stworzonymi wyłącznie dla dokonywania wyłudzeń. Żadnego handlu oczywiście między przedsiębiorstwami nie było. Krążyły między nimi jedynie faktury, na podstawie których urzędy skarbowe zwracały podatek VAT.
     W tej chwili w areszcie tymczasowym siedzi dziewięć osób. Pozostała dwójka ma dozór policyjny. - Śledztwo w tej sprawie jest kontynuowane - mówi prokurator Tadeusz Zyman . Organa ścigania nie wykluczają kolejnych zatrzymań.