Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Laba co trzeci dzień

Agnieszka Domka-Rybka [email protected]
Najpierw trzeba zapracować, żeby potem móc świętować. Wiedzą o tym dobrze m.in. Szwecja i Irlandia, gdzie mają dużo świąt wolnych od pracy.
Najpierw trzeba zapracować, żeby potem móc świętować. Wiedzą o tym dobrze m.in. Szwecja i Irlandia, gdzie mają dużo świąt wolnych od pracy. fot. digitouch
Święto Trzech Króli ma być kolejnym dniem wolnym od pracy. Jeśli doliczyć do tego pozostałe urlopy i święta - poleniuchujemy sobie w co trzeci dzień roku.

Od 12.00 do 14.00 - Dyżur

Laba co trzeci dzień
infografika Ryszard Szmitkowski, fot. digitouch

(fot. infografika Ryszard Szmitkowski, fot. digitouch)

Od 12.00 do 14.00 - Dyżur

Bezpłatna infolinia 0 800-170-755

Wolne czy nie? A jak Państwo myślą - czy należy wprowadzić kolejny dzień wolny od pracy? Czy nas na to stać?

Do marszałka Sejmu wpłynął obywatelski projekt ustawy o ustanowieniu tego święta - przypadającego 6 stycznia - dniem wolnym od pracy.

Lepiej się bogacić
Mamy w roku 12 urzędowych świąt państwowych, w tym trzy o charakterze narodowym. Jest też dużo świąt kościelnych. - Doliczmy do tego około 110 wolnych sobót i niedziel. Jeżeli dodamy jeszcze 26 dni ustawowego urlopu okaże się, że w Polsce nie pracuje się średnio, co trzeci dzień - twierdzi Adam Ambrozik, ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich. Według eksperta, to oczywiste, że Polska, która goni czołówkę Europy, nie może sobie w tej chwili pozwolić na taki luksus.

Przypomina on, że zadłużenie Polski przekroczyło pół biliona zł, a nasz PKB na osobę jest mniejszy od 2 do 4 razy w porównaniu z czołowymi krajami Unii. - Koszt dodatkowego święta to ubytek około 4 mld zł, a więc prawie 0,4 proc. rocznego dochodu narodowego. W sytuacji rosnących żądań płacowych oraz presji na wzrost świadczeń emerytalnych i socjalnych, dobrze byłoby uświadomić wszystkim, że dodatkowe wolne oznacza stratę dla każdego pracownika w wysokości ok. 150 złotych. Dlatego jeszcze jeden taki dzień byłby kolejnym krokiem wstecz - kończy Ambrozik.

Mirosław Ślachciak, prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Pracodawców i Przedsiębiorców też jest przeciwny wprowadzeniu następnego dnia bez pracy: - Mamy się rozwijać, walczyć o wyższy poziom życia. Kolejne wolne w tym nie pomoże.

Najpierw trzeba zapracować, żeby potem móc świętować. Wiedzą o tym dobrze m.in. Szwecja i Irlandia, gdzie mają dużo świąt wolnych od pracy. Jednak nie możemy się z nimi równać. Walczmy z nimi bogactwem narodowym, a nie liczbą świąt!

Gomułka zabrał święto

Inicjatorem projektu jest m.in. prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki. Przekazał marszałkowi 3 tysiące podpisów. Jeśli Bronisław Komorowski nie stwierdzi uchybień i przyjmie zawiadomienie, komitet będzie miał trzy miesiące na zebranie 100 tys. podpisów - to warunek, aby projekt trafił pod obrady parlamentu.

- Jak było można zabrać to święto Polakom? Przez kilkanaście stuleci było dniem wolnym od pracy i nie zmieniły tego ani rozbiory, ani okupacja, dopiero za czasów Władysława Gomułki w 1960 roku, odebrano nam je! - tłumaczył prezydent Łodzi.

W uzasadnieniu do projektu inicjatorzy podają, że święto Trzech Króli jest najstarszym ze świąt chrześcijańskich, związanych z narodzinami Chrystusa.

Obecnie jest wolne od pracy w dziewięciu krajach Unii Europejskiej, np. w: Niemczech, Grecji, Hiszpanii, Włoszech, Austrii, Szwecji i Finlandii. - Polska wcale nie przoduje wśród krajów UE co do liczby dni wolnych od pracy w ciągu roku, lecz znajduje się pod tym względem na 12 miejscu - podkreślają inicjatorzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska