Opola nie stać na amfiteatr

Artur Janowski <a href="mailto:[email protected]">[email protected]</a> 077 44 32 610
Festiwal Polskiej Piosenki w opolskim amfiteatrze.
Festiwal Polskiej Piosenki w opolskim amfiteatrze.
Rozbudowa nowego amfiteatru znów odsunie się w czasie. Urząd miasta zrozumiał, że gigantyczny projekt, wcześniej wychwalany, jest nierealny.

Apeluję o konkurs

Apeluję o konkurs

Antoni Domicz, szef opolskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich.

- Czuje się pan Kasandrą? To pan pierwszy przewidział, że projekt jest nierealny.
- Nie. Szacowałem koszty na poziomie 60 mln, a skończyło się na 90 mln. Wiele razy ostrzegałem prezydenta, wysyłałem pisma. Ostatnie pozostało bez odpowiedzi, ale skoro słyszę, że skarpa zostaje, a projekt zarzucono, to chyba odniosły jakiś skutek.

- Miasto chce zlecić nowy projekt architektowi, który jest autorem zarzuconej koncepcji...
- Tak nie powinno być. Skoro są na to pieniądze publiczne, to trzeba ogłosić konkurs, do którego mogliby stanąć architekci z całej Polski. Zresztą od dawna powtarzam: konkursy są najlepszym rozwiązaniem, a SARP może pomóc w ich organizowaniu. Dzięki konkursom uzyskuje się najlepsze projekty. W przypadku amfiteatru tego nie zrobiono i teraz są efekty.

- Zaprojektowanie amfiteatru na Pasiece to trudne i kosztowne zadanie. Może lepiej go postawić w innym miejscu?
- Jestem za tradycją i Wieżą Piastowską w tle. Problemy komunikacyjne są na wyspie spore, ale można je przezwyciężyć.

Budowa amfiteatru to prestiżowa inwestycja miasta. Jest konieczna nie tylko dlatego, że stary obiekt jest przestarzały, ale dlatego, że nowego amfiteatru wymaga Telewizja Polska, organizująca festiwal.

W 2004 roku prezydent Ryszard Zembaczyński - pomimo protestu architektów - zadecydował o realizacji projektu pozostałego po po-przedniej ekipie. Niestety, najpierw koszty budowy urosły z 15 do 89 mln zł. Potem okazało się, że na wbicie pierwszej łopaty nie ma skąd wziąć pieniędzy. Kosztownemu i gigantycznemu projektowi (sama dokumentacja już kosztowała miasto około miliona złotych) groziła kompletna klapa. - Plany uległy zmianie, nie mamy szans uzyskania pieniędzy unijnych na tak duży projekt - przyznał wczoraj Ryszard Zembaczyński, prezydent Opola.

Prezydent podjął już decyzję o zmniejszeniu zakresu inwestycji. Teraz ma ona kosztować nie więcej niż 40 mln zł.
- Skarpa amfiteatru zostaje, na niej ma być zbudowana nowa widownia z garderobami i stałym zadaszeniem - opowiadał Zemba-czyński. - W programie inwestycji nie będzie parkingów podziemnych, nie będzie Muzeum Polskiej Piosenki, które ma powstać w oddzielnym budynku na parkingu (tuż obok restauracji Starka), z którego przejściem nadziemnym będzie można się dostać do amfiteatru.

Autorem projektu ma być Andrzej Szczepański. To on zaprojektował koncepcję amfiteatru, z której teraz ratusz się wycofuje. Nowy projekt powinien być gotowy na przełomie II i III kwartału 2007 roku. To umożliwiałoby start miasta po pieniądze unijne i faktyczne rozpoczęcie budowy w 2008 r.

Komentarz

Komentarz

Przenieśmy amfiteatr

Męki związane z budową amfiteatru na Pasiece mogą trwać latami. Tymczasem można go zbudować gdzie indziej, pozostawiając istniejący. W miejscu, gdzie nie trzeba się będzie martwić o dojazd, parkingi i drzemiące pod ziemią pozostałości grodziska. To nie jest fantastyka. Gdy Musioł inicjował budowę amfiteatru, też wielu pukało się w czoła.

Artur Janowski

- Pracy jeszcze nie zacząłem, na razie to były konsultacje z urzędem - przyznaje Szczepański. - Najbardziej żal mi, że muszą zniknąć parkingi, sala koncertowa i muzeum. Praca będzie ciężka, ale dla mnie o tyle łatwiejsza, że na bazie istniejącego projektu.

Architekt nie chciał mówić, ile może kosztować projekt. Na koniec przyznał, że problemem, jaki się teraz pojawi, może być brak parkingów dla amfiteatru. I to dużych, bo w wizji miasta amfiteatr ma żyć cały rok i być pełen turystów.
- Turyści będą musieli dojść pieszo - podsumowuje Szczepański.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska