Licheń > Ksiądz czeka przy Skype'ie

Osoby borykające się z problemami alkoholowymi lub narkotykowymi mogą zwracać się o poradę do Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym w Licheniu za pośrednictwem popularnego programu Skype.

Licheńskie Centrum powstało jako dar Jana Pawła II, na fundamencie działających w Sanktuarium od lat dziewięćdziesiątych Apostolatów Odnowy Rodziny i Trzeźwości. Podczas pobytu papieża w Licheniu w 1999 roku księża marianie - gospodarze sanktuarium -

że będą opiekować się "nowymi ubogimi" współczesnego Kościoła, a więc osobami uzależnionymi. Rok po papieskiej pielgrzymce Centrum zostało otwarte.
Dotychczas z duszpasterzami prowadzącymi CPRiOU można było kontaktować się bezpośrednio lub telefonicznie, co jednak wiązało się z kosztami. Jak informuje Aneta Kwiatkowska z Biura Prasowego Sanktuarium, od pewnego czasu można już bez ograniczeń, bo za darmo, rozmawiać z terapeutą za pomocą programu Skype.

"lichenpomoc" dostępny jest m.in. duszpasterz Centrum Pomocy ks. Robert Krzywicki. - Odbieram wiele telefonów - mówi ks. Robert. - Problemy, z którymi ludzie dzwonią, są zazwyczaj bardzo poważne: śmierć ojca, alkoholizm, przemoc w rodzinie, prośby o modlitwę. Te nasze dyskusje trwają bardzo długo i byłyby kosztowne, gdyby nie fakt, że za pośrednictwem Skype'a

Duszpasterz Centrum nie wyznaczył żadnych sztywnych godzin dyżurów. Wyjaśnił, że pod adresem "pomoclichen" jest osiągalny - w ramach własnych możliwości - zarówno w biurze Centrum, jak i po godzinach pracy. Zaznacza, że jeśli nie zgłosi się od razu, można zostawić wiadomość z prośbą o kontakt.