Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Litości nie będzie

(kor)
Bez dachu nad głową znajdzie się jedna z emerytowanych bydgoszczanek. Administracja Domów Miejskich wypowiedziała jej umowę najmu z powodu zadłużenia.

     Bydgoszczanka komunalne mieszkanie przy ul. Przemysłowej musi opuścić do końca marca. Niedawno ADM przysłało stosowne zawiadomienie. Kobieta jest zdruzgotana. - Właśnie zakończyłam leczenie - mam słabe serce - a tu taka wiadomość! - mówi nasza Czytelniczka. - To prawda, nie zawsze płaciłam czynsz, bo miałam do wyboru; albo komorne, albo drogie lekarstwa. Nawet teraz recepty, które muszę wykupić pochłoną większość moich skromnych dochodów - dodaje.
     Administracja Domów Miejskich twierdzi, że podejmowała próby pomyślnego załatwienia sprawy. - Dwukrotnie staraliśmy się rozmawiać o rozłożeniu zadłużenia na raty. Niestety, bez powodzenia.
     - Lokatorka nie wyraża chęci współpracy, mimo że moglibyśmy pójść na dalekie ustępstwa. Rozumiemy jej trudną sytuację, ale wszystkich naszych najemców musimy traktować równo
- tłumaczy Hanna Antczak, rzecznik prasowy ADM.
     Rzecznik podkreśla, że zaległości czynszowe bydgoszczanki są bardzo duże. - Czynsz właściwie nigdy nie był opłacany regularnie - twierdzi Antczak.
     Jeśli emerytka do końca marca nie opuści mieszkania, lub chociażby w ostatniej chwili nie zadeklaruje spłaty zobowiązań administracja skieruje sprawę do sądu. Temida może orzec eksmisję, nawet bez wskazania lokalu zastępczego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska