W trzecim secie prowadziły oba zespoły, ale ostatecznie góra byli bydgoszczanie. Duża w tym zasługa świetnej postawy w ataku Bartosza Filipiaka.
Warto zaznaczyć, że parę przyjmujących tworzyli w tej partii Jakub Rohnka i Kacper Bobrowski. Ananiew większość partii przestał w kwadracie dla rezerwowych, a w składzie w ogóle nie ma Batagima.