Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osobówka potrąciła pieszego. 20-latek nie żyje. Kierowca i pasażerowie auta w szpitalu

Marcin RADZIMOWSKI
Samochód po uderzeniu w mężczyznę zjechał z drogi, ściął znak drogowy i z ogromną siłą docisnął pieszego do betonowego przepustu w rowie.
Samochód po uderzeniu w mężczyznę zjechał z drogi, ściął znak drogowy i z ogromną siłą docisnął pieszego do betonowego przepustu w rowie. Marcin Radzimowski
Młody mężczyzna był bez szans - samochód uderzył w niego a następnie pchając docisnął do betonowego przepustu w rowie. Te tragiczne wydarzenia rozegrały się w środę rano w Tarnowskiej Woli (powiat tarnobrzeski), na drodze krajowej numer 9.

[galeria_glowna]
Krajowa "dziewiątka" cieszy się złą sławą, a na jej odcinku przebiegającym przez powiat tarnobrzeski każdego roku dochodzi do śmiertelnych zdarzeń. Do ostatniego doszło kilka miesięcy temu zaledwie trzysta metrów od miejsca, w którym wydarzył się środowy wypadek.

O potrąceniu pieszego policja została zawiadomiona około godziny 8.30.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący oplem astra jadąc w kierunku Tarnobrzega potrącił przechodzącego przez przejście dla pieszych 20-letniego mężczyznę. W wyniku odniesionych obrażeń pieszy zmarł - informuje nadkomisarz Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

Jak się dowiedzieliśmy, 20-letni mieszkaniec Tarnowskiej Woli szedł do pobliskiego sklepu by kupić bułki na śniadanie. Nie doszedł, zginął niedaleko swojego domu. Samochód po uderzeniu w mężczyznę zjechał z drogi, ściął znak drogowy i z ogromną siłą docisnął pieszego do betonowego przepustu w rowie. 20-latek nie miał praktycznie żadnych szans na przeżycie. Widok na miejscu wypadku był makabryczny.

Oprócz 20-letniego kierowcy autem podróżowali dwaj chłopcy w wieku 17 i 15 lat. Cała trójka to mieszkańcy pobliskich Jadachów, w środę rano wracali z połowu ryb. Byli trzeźwi.

- Ustalamy okoliczności tego tragicznego zdarzenia, pomocne będą zabezpieczone ślady, oględziny samochodu oraz wyniki sekcji zwłok, której wykonanie zlecimy - mówi prokurator Marta Mruk-Walczyk, szefowa Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu.

Jedno z pytań, na które śledczy będą musieli znaleźć odpowiedź, dotyczy bezpośredniej przyczyny wypadku. Przejście dla pieszych w Tarnowskiej Woli jest bardzo dobrze oznakowane - oprócz znaków pionowych i "zebry" jest także znak nad jezdnią i pulsujące światło. W środę widoczność była dobra, choć nie można wykluczyć, że kierowcę mogło oślepić słońce. Wszelkie te okoliczności zbadają biegli sądowi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie