Mama, tata i wujek bawią się i palą na domówce, a noworodek w leżaczku patrzy na towarzystwo

Czytaj dalej
Fot. Paweł F. Matysiak/Zdjęcie ilustracyjne
pio

Mama, tata i wujek bawią się i palą na domówce, a noworodek w leżaczku patrzy na towarzystwo

pio

Mama z tatą bawią się i palą, a malutkie dziecko w leżaczku patrzy na nich - wszystko widać na filmiku, który od środy podbija internet.

Na kanapie siedzi kobieta. Dwóch mężczyzn kręci się po pokoju. Ona to matka kilkutygodniowego dziecka. Jeden z mężczyzn jest jego ojcem. Drugi, jak ustaliła „Pomorska”, to kuzyn. Nagrali, jak się bawią. Mężczyzna w bluzie z kapturem rapuje przed kamerką i wymachuje zapalniczką. Wypuszcza dym papierosowy. Matka dziecka też zaciąga się papierosem. Na noworodka nikt nie zwraca uwagi, ale on zwraca uwagę na otoczenie.

Filmik pt. „Jarasz dużo dasz radę byku” dopiero w połowie bieżącego tygodnia ujrzał światło dzienne, chociaż powstał 6 lat temu. Nie wiadomo, kto go wstawił, ale wiadomo, że od środy nagranie obejrzano kilkadziesiąt tysięcy razy. Są tysiące udostępnień. I tysiące negatywnych komentarzy. Fala hejtu skierowana jest na rodziców chłopczyka.

Internauci dzwonią też do ośrodka pomocy społecznej w Chełmży, bo „bohaterowie” filmiku szybko zostali przez nich zidentyfikowani. Okazuje się, że rodzice stąd pochodzą. Rozstali się, a chłopiec ma 6 lat, ale mimo upływu lat, sprawa jest aktualna. - Wyjaśniamy ją - mówią kierowniczka MOPS oraz tamtejsza policja.

Z „bohaterami” nagrania nie ma kontaktu. Do taty chłopca nie można dotrzeć. - Przebywa w areszcie w Toruniu. Znęcał się nade mną - informuje nas jego żona. Kobieta rozstała się z nim i wyprowadziła, lecz fala hejtu dotyka także jej.

Czy policja i MOPS zareagowali w związku z tym nagraniem? Czytaj w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 69% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
pio

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.