Włocławscy policjanci zostali wezwani do jednej z placówek opiekuńczych. Okazało się, że matka wychowanka, która przyszła w odwiedziny do swojego syna, zachowywała się niegrzecznie, wręcz agresywnie. Syn był wyraźnie zawstydzony i uciekł z powrotem do swojej sali. Mamusia rozrabiała dalej, więc pracownicy placówki wezwali policję. Kobieta obrzuciła ich stekiem wulgarnych wyzwisk, groziła, że ich pozabija. Została przez policję zatrzymana. Przedstawiono jej dwa zarzuty - znieważenia funkcjonariuszy oraz używania gróźb karalnych. Grozi jej za to nawet do trzech lat pozbawienia wolności.
Mamusia z wizytą
BASMamusia przyszła odwiedzić syna, przebywającego w domu dziecka i wszczęła awanturę. Zawstydzony dzieciak uciekł...
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
m
Niech pozamykają to barachło. Biedne dzieci...