MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Awaria bankomatu? Znowu!?

Wioletta WOJTKOWIAK <a href="mailto:[email protected]" target="_blank" class=menu>[email protected]</a>
Wczoraj przed południem do jedynego czynnego bankomatu w mieście przy Mickiewicza ustawiła się gigantyczna kolejka.
Wczoraj przed południem do jedynego czynnego bankomatu w mieście przy Mickiewicza ustawiła się gigantyczna kolejka. autor

Wiecznie psujące się, wyczyszczone z pieniędzy i oblężone bankomaty rozwścieczają klientów

- Jak PKO BP traktuje swoich klientów, to skandal - grzmią od kilku dni tarnobrzeżanie. Od tygodnia awarie bankomatów zdarzają się tak często, że wypłatę pieniędzy ludzie traktują, jak wygraną w totka. Dyrekcja tylko przeprasza.

Już w sobotę większość bankomatów nie działała. Ludzie nie mogli wypłacić pieniędzy w banku, bo od listopada w soboty PKO BP w Tarnobrzegu nie pracuje. W niedzielę nie działał już żaden bankomat. Wczoraj przed południem uruchomiono jeden z nich przy ulicy Mickiewicza. Ludzie od razu ustawili się w olbrzymiej kolejce.

GIGANTYCZNE KOLEJKI

- Przy Kopernika zepsuty, przy szpitalu też. Objechałam całe miasto - mówi pani Krystyna, która była już trzydziesta któraś w kolejce. - A co dzieje się w banku przy Sienkiewicza, lepiej nie mówić. Taka gigantyczna kolejka przed kasami, ludzie klną.

- Jak oni nas traktują, to denerwujące - oburzał się pan Stanisław, przytupujący w kolejce od dwudziestu minut. - Nic nie można załatwić, jedzenia kupić, bo ciągle nieczynne i nie można wypłacić pieniędzy.

NIE PIERWSZY RAZ

Już w Dzień Zaduszny odbieraliśmy skargi rozsierdzonych czytelników na kilkunastometrowe kolejki do bankomatów, kiedy nagle zaczęły funkcjonować.

- Tak jest za każdym razem. Przed świętami nie wybrałam pieniędzy, bo była awaria. Dzisiaj znowu nieczynne - narzekała emerytka Maria (nazwisko do wiad. red). - A w agendzie PKO przy Mickiewicza ciągle kłótnie, bo jak zwykle czynna jedna kasa. A gdybym chciała wypłacić w okienku mniej niż 500 złotych, musiałabym zapłacić prowizję.

DYREKTOR PRZEPRASZA I WSPÓŁCZUJE

Magdalena Dendura, zastępca dyrektora oddziału PKO BP w Tarnobrzegu wyjaśniając przyczyny awarii, współczuła klientom.

- Sytuacja jest ciężka - mówiła zastępca dyrektora. - Nie dziwię się, że ludzie są tak zdenerwowani. Proszę mi wierzyć, to sprawy niezależne od nas. Informatycy pracują, żeby jak najszybciej usunąć usterki. Mamy nadzieję, że taka lawina awarii się nie powtórzy.

Przeciążenie łączy, przepraszamy

Marek Kłuciński, rzecznik prasowy Powszechnej Kasy Oszczędności Banku Polskiego: - W minionym tygodniu nie odnotowaliśmy w banku awarii systemów informatycznych, która uniemożliwiałaby klientom korzystanie z bankomatów, czy autoryzację kart uniemożliwiającą dokonywanie transakcji płatniczych. Natomiast w samym Tarnobrzegu były problemy z bankomatami. Ze wstępnej analizy wynika, że przerwy w ich działaniu spowodowane były czasowym przeciążeniem łączy zewnętrznych. Żeby uniknąć powtórzenia się uciążliwej dla klientów sytuacji, analizujemy te zdarzenia. Za utrudnienia wszystkich klientów przepraszamy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie