Praca w bydgoskim McDonaldzie

Z pytaniem o warunki pracy i przechowywania żywności zwróciliśmy się do pracowników bydgoskich restauracji amerykańskiej marki, którzy w McDonaldzie pracują od dłuższego czasu.

- Na pracę w McDonald's nie narzekam - mówi Marcin Zalewski. - Jeśli chodzi o kwestie zatrudnienia, to może ograniczę się do tego, że praca w McDonaldzie to dla mnie jeden z przystanków w karierze zawodowej, jednak warunki pracy są optymalne. Podoba mi się uczciwe traktowanie pracowników poprzez podpisanie z nimi umowy o pracę, a nie, jak to w konkurencji bywa, że pracuje się na umowę zlecenie, bo przecież student i tak zgodzi się na każde warunki - dodaje.

Zupełnie odmienne stanowisko prezentuje inna pracownica McDonalda, która postanowiła pozostać anonimowa: - Podstawowym problemem związanym z pracą w restauracji jest grafik. Na ok. 60 zatrudnionych osób zaledwie kilka ma podpisaną umowę na cały etat. Teoretycznie reszta pracuje w niepełnym wymiarze godzinowym, jednak w tym przypadku między teorią a praktyką jest przepaść. Pomimo zakontraktowanej 1/4 etatu, zwykle nie mamy wyjścia i wpisywani jesteśmy na 3/4 albo i nawet całą pulę godzinową. Obrazu dopełnia atmosfera rywalizacji pomiędzy menadżerami oraz mocno zagmatwany system premiowy. Idzie przywyknąć, ale nie wszystko jest takie „różowe”, jak się wydaje zza lady.

Czytaj też:Okno życia w Bydgoszczy

Odpowiedzi na zarzuty szukaliśmy telefonicznie we wszystkich restauracjach sieci McDonald’s w Bydgoszczy, jednak tylko jedna z nich zdecydowała się na udzielenie odpowiedzi, a właściwie przekazała rozmowę do siedziby w Warszawie. Skąd taka niechęć do udzielania informacji? Wydaje się ona bezpodstawna, tym bardziej, że nasz jedyny rozmówca zdecydowanie zaprzecza doniesieniom niezadowolonych pracowników, jednak prosi nas o podanie numeru, z którym w ciągu godziny ktoś się skontaktuję. Telefon milczy, a kolejne próby połączenia kończą się fiaskiem.

W sprawie warunków zatrudnienia kontaktowaliśmy sie z Okręgowym Inspektoratem Pracy w Bydgoszczy.

- Kontrolę w restauracjach McDonald dokonujemy tak samo często jak w innych placówkach. Jak dotąd nie mieliśmy zgłoszeń od pracowników, którzy skarżą się na warunki zatrudnienia - tłumaczy Katarzyna Pietraszak, rzeczniczka OIP.

- Pamiętajmy, że OIP zajmuje się wyłącznie osobami zatrudnionymi na umowę o pracę. Osoby zatrudnione na innych zasadach mogą zwracać się ze swoimi roszczeniami do sądów pracy, jednak bardzo niewielu pracowników decyduje się wstąpić na taką drogę. Często wykorzystują to duże korporacje - dodaje Pietraszak.

Wszyscy, którzy potrzebują porady a propos warunków zatrudnienia, mogą skontaktować się z OIP drogą mailową: [email protected]

Trudno zatem wysunąć jednoznaczne wnioski, dotyczące zatrudnienia w restauracjach McDonald’s. Kierownicy poszczególnych restauracji nie mają uprawnień do udzielania informacji, natomiast z jednostkami odpowiedzialnymi za kontakt nie udało nam się porozmawiać. Jednego możemy być pewni: stanowisko firmy McDonald’s wobec zarzutów dotyczących warunków pracy jest na razie równie tajne, co legendarny przepis na firmowe cheeseburgery.