MKS przegrał ważny mecz z Gwardią Koszalin [wideo, zdjęcia]

MKS wiedział, że sobotnie spotkanie będzie kluczowe w kontekście walki o utrzymanie w I lidze. Do meczu grudziądzanie przystępowali bez dwóch podstawowych obrotowych. W tej roli zagrał Mateusz Orłowski, który zwykle występuje jako boczny rozgrywający. - Ćwiczyliśmy to przez dwa tygodnie, bo wiedzieliśmy na ile meczów został wykluczony Szymon Pożoga - mówił Mateusz Orłowski, gracz MKS-u.

Pierwsze minuty spotkania były bardzo wyrównane. Żadna z drużyn nie potrafiła odskoczyć, walka toczyła się punkt za punkt. Po kwadransie to grudziądzanie prowadzili już różnicą dwóch bramek, ale bardzo szybko stracili przewagę. Pięć minut później to goście z Koszalina mieli dwubramkowe prowadzenie i utrzymali je do końca pierwszej części meczu.

Grudziądzanie na drugą połowę wyszli z założeniem, by szybko doprowadzić do remisu. To się jednak nie udało - rywal wykorzystywał niedokładne dogrania graczy MKS-u i kontrował. Gospodarze grali też słabo w obronie i koszalinianie nie mieli większych problemów z konstruowaniem bramkowych akcji. W pewnym momencie MKS przegrywał już nawet różnicą pięciu bramek, ale w końcówce spotkania zdołał złapać jeszcze kontakt. Nie wystarczyło jednak sił i szczęścia, by doprowadzić do remisu.

WIDEO: Mateusz Orłowski po meczu MKS-Gwardia:

MKS Grudziądz 25:27 (12:14) Gwardia Koszalin

MKS: Ziółkowski, Piernicki -2, Kostrzewa -5, Bartecki -4, Nalaskowski -2, Orłowski -7, Kruszewski, Knopik, Bieniek -1, Saraczyn -2, Grabowski -1, Kożanowski, Maćkowski -1, Żurawski.
Gwardia: Szymko, Mróz, Tołłoczko -2, Czerwiński -6, Karnacewicz -2, Tałaj, Laskowski -1, Kiciński -9, Jakutowicz -2, Kamiński, Rycharski -1, Dzierżawski -4, Bugaj, Gryzio.

Karne: 3/6, 3/4.
Kary: 6 minut - 8 minut.
Sędziowie: Włodzimierz Chmielecki, Damian Godzina.

WIDEO: Sylwester Ziółkowski po meczu MKS-Gwardia:

WIDEO: Piotr Stasiuk po meczu MKS-Gwardia: