Młodzież z OSP w Samsieczynku na podium w XX Wojewódzkich Zawodach Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych w Bydgoszczy

Młodzi adepci pożarnictwa z całego województwa rywalizowali m.in. na torze przeszkód i w ćwiczeniach bojowych. Łatwo nie było, bo rywali sporo. Na starcie stanęły 42 najlepsze drużyny z regionu: 27 chłopięcych i 15 dziewczęcych.

Dwie drużyny z Samsieczynka startowały w Fordonie jako jedne z ostatnich. Ale wypadły znakomicie. Dziewczęta uległy tylko reprezentantkom Brzozia i zajęły drugie miejsce. Na podium stanęła także drużyna chłopców. Zdobyła trzecie miejsce. Lepsze wyniki uzyskali tylko reprezentanci Karnkowa (pow. lipnowski) i Nieżywięć (pow. brodnicki).

- To wielki sukces. Czujemy dumę i zadowolenie, że praca z młodzieżą przynosi takie efekty – nie kryje zadowolenia Paweł Przybylski, komendant gminny OSP w Mroczy. Przyznaje, że nie jest to zaskoczenie. Młodzież z Samsieczynka nie miała sobie równych na zwodach gminnych, a także na zawodach powiatowych. Zarówno dziewczęta jak i chłopcy z tej miejscowości byli najlepsi.

- Cieszy, że o Samsieczynku głośno już nie tylko w powiecie nakielskim, ale także w województwie. To mała miejscowość, a jednak udaje się miejscowym działaczom OSP wyciągnąć młodzież z domów, sprzed komputerów i zachęcić do biegania i ćwiczeń - podkreśla Paweł Przybylski.

Świetnie wyniki uzyskane przez młodzież podczas zawodów wojewódzkich to doskonały prezent na jubileusz jednostki. Bo zalewie kilka dni temu straż ogniowa w Samsieczynku świętowała 75 lecie jednostki. Bo OSP Samsieczynek działa od 1947 r. Pierwszą sikawkę z 1913 r. druhowie otrzymali rok później. Remiza jest niewielka, wzniesiona w 1995 r. Fundamenty i posadzki zrobili sami druhowie, resztę wykonał Zakład Robot Publicznych w Mroczy.

Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]

Trzy lata temu ochotnicy z Samsieczynka doczekali się nowoczesnego wozu bojowego. Wcześnie jeździli na akcje ponad 40- letnim żukiem. Nowe auto to lekki samochód ratowniczo-gaśniczy wart ponad 373 tys. zł. Jego zakup sfinansowali: Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz gmina Mrocza.

W tym roku, przy finansowym wsparciu ministerstwa i gminy, udało się druhom wyremontować remizę. - Większość prac strażacy z Samsieczynka wykonali sami – podkreśla komendant gminny OSP w Mroczy. Od 2016 r. naczelnikiem w Samsieczynku jest Wojciech Kowalski. Obowiązki prezesa jednostki pełni obecnie Stanisław Mińczyński.