Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mogą starać się o pożyczkę

Anna Stasiewicz
Szpital Miejski może już bez przeszkód ubiegać się o pożyczkę na wypłatę zaległych podwyżek dla swoich pracowników. Wczoraj umożliwili to bydgoscy radni.

     Zgoda radnych była potrzebna, bo to Rada Miasta jest organem założycielskim Szpitala Miejskiego. Czas naglił, bo wczoraj o godzinie 15 minął termin składania dokumentów u wojewody kujawsko-pomorskiego. - Zostaliśmy wprowadzeni w błąd - tłumaczył Andrzej Lipkowski, dyrektor Szpitala Miejskiego. - Na początku mówiono nam, że wystarczy tylko podpis prezydenta, później okazało się, że jednak musi być to podpis organu założycielskiego.
     Muszą zapłacić
     
Pieniądze są placówce potrzebne, bo do tej pory szpital nie wypłacił swoim pracownikom zaległych podwyżek wynikających z tzw. "ustawy 110". Do zapłacenia zostało jeszcze ponad 2 miliony złotych.
     Szpital Miejski ubiega się o 3,8 miliona złotych pożyczki. Jak podkreśla dyrekcja szpitala, na bardzo korzystnych warunkach. Oprocentowanie roczne wynosi tylko 3 procent, szpital może liczyć też na umorzenie połowy sumy. - Wziąć prawie 4 tysiące, a oddać 2 to dobry interes dla szpitala - komentuje dyrektor Lipkowski.
     Podczas wczorajszej sesji Roman Jasiakiewicz, wiceprzewodniczący Rady Miasta zaproponował, by radni specjalnym wnioskiem wsparli działania szpitala o odzyskanie pieniędzy, jakie placówka musiała wyłożyć na wypłatę ustawowych podwyżek dla swoich pracowników. Radni zgodzili się na to.
     Rada przyjęła też bez przeszkód uchwałę umożliwiającą szpitalowi ubieganie się o pożyczkę. Za było 26 radnych. - Jestem zaskoczony zgodnym głosowaniem - mówił dyrektor Lipkowski. - Pierwsze pieniądze powinny trafić do naszych pracowników pod koniec października.
     **_Nielegalna sesja?

     Radni nie byli natomiast zgodni, czy wczorajsza sesja została zwołana zgodnie z prawem. Przypomnijmy, że podczas lipcowej sesji radny Kazimierz Drozd złożył wniosek, by przerwać sesję do września i poczekać aż zakończy pracę zespół ustalający nowy zasób lokali komunalnych nie do sprzedaży. Rada poparła wniosek. Wątpliwości radnych próbowała wczoraj rozwiać Felicja Gwincińska, przewodnicząca rady oraz ratuszowi prawnicy. Niektórych to jednak nie przekonało. - _Wojewoda może uznać, że wczorajszej sesji nie było i zakwestionuje przyjętą przez nas uchwałę - mówił radny Tomasz Rega.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska