W domu w Jaranowie w gminie Bądkowo pozostało ośmioro dzieci, w tym siedmioro w wieku szkolnym i pracujący brat. Oraz ojciec, na którego pomoc w prowadzeniu domu i wychowywaniu dzieci kobieta nie bardzo mogła liczyć. Dwie najstarsze córki już się usamodzielniły i mieszkają poza rodzinnym domem.
Gmina pomaga
Bez wsparcia Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bądkowie rodzina nie byłaby w stanie funkcjonować, mimo pracowitości matki. Kobiety zabrakło. Tragedia poruszyła wielu mieszkańców. Z pomocą ruszył wójt Ryszard Stępkowski uruchamiając między innymi specjalne konto pomocowe. Warto z niego skorzystać, wpłacając datki: 38 9537 0000 2002 0027 4557 0004 z dopiskiem „Dla Domańskich”
Z doraźnym wsparciem pospieszył Gminny Ośrodek Pomocy Rodzinie. Już w dniu tragedii postarano się o psychologa dla dzieci w wieku szkolnym.
- Troje dzieci chodzi do szkoły podstawowej, dwoje do gimnazjum i dwoje do szkół średnich - mówi Halina Hołtyn, kierowniczka GOPS. - Matka bardzo dbała, by dzieci miały wykształcenie - dodaje.
Czego tej rodzinie teraz najbardziej potrzeba?
- Ubrania mają, opału nie musza kupować, bo mieszkają w poszkolnym budynku - mówi kierowniczka GOPS. - Potrzeba bielizny pościelowej, na poduszki i kołdry oraz prześcieradeł.
Zbierajmy kasztany!
Los tej rodziny nie jest obojętny mieszkańcom. Adrian Hyży z Bądkowa zainicjował akcję zbiórki kasztanów. Skupuje je spółka HERBAPLON w Lubrańcu. Płaci 50 groszy za kilogram. Kasztany wykorzystuje przemysł farmaceutyczny i kosmetyczny. Pan Adrian rozpropagował akcję na facebooku. Zgłosiły się szkoły podstawowe w Bądkowie, Nieszawie, Brudnowie (gm. Waganiec) i aleksandrowski „Hubal”.
- Porozumiem się z Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej, żeby jak najlepiej wykorzystać zebrane pieniądze. - tłumaczy. Każdy może się przyłączyć do akcji. Im szybciej, tym lepiej, bo to ostatni dzwonek, by kasztany zebrać.
Tragiczny wypadek na przejeździe kolejowym. Dwie osoby nie żyją
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?