Lindbaeck jest dziś niesamowicie dysponowany. Po raz trzeci nie dał rywalom żadnych szans. Huckenbeck przegrał start, ale na trasie kąsał atakami Zengotę. W końcu Niemcowi udało się wyprzedzić przeciwnika podczas czwartego okrążenia. GKM odrobił straty z pierwszego meczu. Bonus dla grudziądzan jest realny!