Lindgren spóźnił start, ale na trasie wyprzedził obu grudziądzian!
Sędzia miał trudną decyzję do podjęcia. Mógł wykluczyć Miedzińskiego lub Lindbaecka. Ostatecznie wykluczył zawodnika gości.
Poważny upadek Miedzińskiego, ale zawodnik Włókniarza na szczęście wstał o własnych siłach.
O matko kochana.......cud, że Miedziak wstał i idzie o własnych siłach #GRUCZE #PGEE
— Kuba Łączkowski (@qbalacz) 8 kwietnia 2018