Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na co nas stać?

Joachim Przybył
Działacze wierzą w medal, większość kibiców liczy na utrzymanie w ekstralidze. W niedzielę toruńscy żużlowcy meczem z Unią Tarnów rozpoczynają kolejny ligowy sezon.

     Po kilku latach walki o najwyższe lokaty w lidze tym razem toruńskich żuzlowców i kibiców czekają innego rodzaju emocje. Większość fachowców uważa, że Apator/Adriana będzie walczyć o utrzymanie w ekstralidze.
     A co na to sami zainteresowani? - Według mnie będziemy w tym sezonie walczyć o play off, a potem być może nawet o medal. Skład mamy mocniejszy niż w ubiegłym roku, bo jednego Piotra Protasiewicza zastąpi dwóch żużlowców, więcej doświadczenia mają nasi juniorzy - przekonuje Mirosław Batorski, dyrektor Apatora/Adriany.
     Większość kibiców nie podziela jednak tego optymizmu. Drużyna będzie w tym roku biedniejsza (budżet wynosi ok. 3200 tys. zł, o 800 tys. mniej niż rok wcześniej), skład także nie powala na kolana. Ekipę opuścił jeden z liderów Piotr Protasiewicz, w zamian pozyskano Andy Smitha i Mariusza Puszakowskiego.
     Pierwszy to blisko 40-letni Anglik z polskim paszportem. W przeszłości zdobywał m.in. trzy tutuły mistrza swojego kraju, ale jego postawa w tym sezonie jest wielką zagadką. Tak samo jak Puszakowskiego, którego pierwsze podejście do ekstraligi przed czterema laty zakończyło się kompletną klapą.
     Cała nadzieja to bardzo obiecująca toruńska młodzież. Karol Ząbik i Adrian Miedziński już w ubiegłym roku zdobyli mnóstwo juniorskich medali, teraz nadszedł czas na udowodnienie swojej wartości w rozgrywkach ligowych.
     W niedzielę o punkty bedzie niezwykle trudno, bo do Torunia przyjedzie mistrz Polski z Tony Rickardssonem i braćmi Gollobami na czele. Początek meczu o godz. 15.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska