Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco

Małgorzata Felińska
To jeszcze nie Eldorado, ale chłopi przyznają, z pewnym zażenowaniem zresztą: w tej Unii jest nam coraz lepiej.

     Trochę się przy tym wstydzą, że w referendum głosowali przeciw. Lecz w końcu kto mógł przewidzieć, że Niemcy będą tu specjalnie przyjeżdżać po nasze dziesięcioletnie, wyeksploatowane krowy i zapłacą jak za młode byczki? Że mleko będą kupować prosto z gospodarstw i płacić będą znacznie więcej niż polskie mleczarnie? Że na pniu wykupią tuczniki, a ceny mięsa poszybują pod niebo?
     Nawet nasze kartofle mają w Unii takie wzięcie, że opłaca się ryzykować bliskie spotkania ze wszystkim służbami z prokuratorem włącznie i fałszować dokumenty, żeby tylko szybko i bez zbędnej fatygi wywieźć pyrki za granicę i sprzedać je nie po 80 groszy, ale po 4 złote za kilogram.
     Jest dobrze i pewnie będzie jeszcze lepiej. Wieś się ożywiła i powoli wychodzi z rozległej spontanicznej zapaści istnienia, w jakiej wegetowała ostatnimi laty. Chłopi powinni jednak być czujni. Bo Unia to nie tylko wyższe ceny skupu. To także wymagania. Ostatnio szok przeżywają ogrodnicy - klienci muszą wiedzieć, z jakiego gospodarstwa pochodzi każda truskaweczka, a oni powinni im takiej wiedzy dostarczyć. Krótko mówiąc, jeśli nie chcą się narazić na szykany i mandaty, muszą jak najszybciej i jak najstaranniej oznakować koszyczki, kobiałki i skrzynki.
     Rolnicy powinni też przywyknąć do myśli, że Unia swoimi słynnymi dyrektywami obejmie za moment każdy aspekt wiejskiego życia. Nie wierzycie? A dyrektywa "w sprawie pola widzenia i wycieraczek szyb przednich w kołowych ciągnikach rolniczych i leśnych"? A rozporządzenie odnoszące się do lusterek wstecznych kołowych ciągników rolniczych"? Mam wymieniać dalej?
     **

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska