Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco

Jan Raszeja
To koniec wakacji: bociany odlatują, urlopowicze zjeżdżają do domów, a partie polityczne się ożywiają. Liga Polskich Rodzin znowu zatęskniła do nowych wyborów, SDPl wymyśliła, że w parlamencie nie powinno być przestępców, a PSL chce wycofania Polaków z Iraku. Ci już zbierają podpisy, tamci zaczną jutro, a wszyscy powiedzieli dziennikarzom co zamierzają; więc ludność została uprzedzona, co ją czeka.

     Każde z tych zamierzeń jest godne wsparcia. Ten Sejm naprawdę jest jak z sennego koszmaru wyborcy (co nie znaczy, że następny będzie sympatyczniejszy), złodzieje i łapówkarze nie powinni siedzieć w parlamencie, tylko zupełnie w innym miejscu, a sens utrzymywania naszego kontyngentu na irackiej pustyni od dawna jest wątpliwy.
     Teoretycznie więc wszystko jest w porządku, a jednak - może z racji wrodzonej nieufności - czuję, że ktoś tu bardzo chce odsmażyć swoją starą polityczną pieczeń. A te wszystkie, jakże słuszne cele to mocny akord zaczynający kampanię wyborczą (podczas której - wiadomo - głoszone są wyłącznie i jedynie słuszne hasła), przygrywka do tańca, do jakiego chcą nas raz jeszcze porwać spragnieni władzy politycy.
     Więc bądźmy ostrożni, bo choć kostiumy nowe, to tancerze ci sami i ten sam pląs: Wielki Walc Władzy.
     Teraz nas jeszcze potrzebują do pary.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska