Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco

Roman Bäcker
Czy Andrzej Kalwas będzie dobrym ministrem sprawiedliwości? Niewątpliwie będzie lepszym ministrem od poprzednika, na którym ciąży zarzut spowodowania wypadku drogowego oraz chronienia się przed jego konsekwencjami pod parasolem immunitetu sędziowskiego. Niewątpliwie Kalwas jest fachowcem. Zna się na zawodzie, zna też dobrze to ministerstwo. Ale czy to wystarczy, by być dobrym ministrem?

     Rządzące partie twierdzą, że tak. Opozycja wątpi. Kto ma rację? Przyszłość pokaże. Na razie jednak warto popatrzeć na zapowiedzi nowego ministra. Zaliczył on do najważniejszych spraw swojego urzędu dostosowanie polskiego prawa do unijnego oraz podwyższenie pensji sędziom. Tą pierwszą sprawą zajmuje się Komitet Integracji Europejskiej. Czyżby minister o tym nie wiedział? A może chce zabrać KIE ten zakres obowiązków? Tak czy inaczej wygląda to źle. Gorsze jest to, że minister o wielu sprawach nie wspomniał. Nic nie powiedział o współpracy z komisją śledczą w sprawie Orlenu. Nic też nie powiedział o pilnowaniu śledztw przeciwko wysokim urzędnikom państwowym. Zapomniał być może o przedłużanych bez końca śledztwach przeciwko ludziom, na których nie ma dowodów, a ich jedyną winą jest to, że ABW ich nie lubi. Przykładem może służyć sprawa Jacka Kallasa. Nowy minister nie wspomniał też o skróceniu trwania procesów sądowych.
     Dla nowego ministra nie jest ważna zatem ani skuteczność działania państwa, ani uczciwość jego urzędników. Może ten minister będzie i dobry, ale z zapowiedzi trudno to dostrzec.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska