Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco

Jacek Deptuła
Gdyby prezydent Aleksander Kwaśniewski od wczesnej młodości był niepokalanym bojownikiem o demokrację w Polsce - uwierzyłbym, że nie chce brać udziału w brudnej grze znaczonymi kartami.

     Gdyby prezydent Aleksander Kwaśniewski od wczesnej młodości był niepokalanym bojownikiem o demokrację w Polsce - uwierzyłbym, że nie chce brać udziału w brudnej grze znaczonymi kartami. Ale Kwaśniewski jest wytrawnym politykiem (od bardzo wczesnej młodości) i doskonale wie, jakimi regułami polityka się rządzi. Dlatego z zażenowaniem przyjmowałem jego wczorajsze argumenty o powadze prezydentury, dobru ojczyzny i uczciwości w polityce. "Nie będziemy demoralizować demokratycznej Polski!" - łajał wczoraj "określone środowiska" Aleksander Kwaśniewski. Dziwię się, że przez dziewięć lat prezydentury z pałacu na Krakowskim Przedmieściu nie dostrzegał, że polska demokracja gnije w niebywały sposób, a demoralizacja jest istotną cechą klasy politycznej. To są krokodyle łzy, niegodne rasowego polityka.
     Gdyby pan prezydent stanął przed komisją (nawet taką z Macierewiczem, Giertychem i Wassermannem) z otwartą przyłbicą, miałby przed sobą szansę intelektualnego i politycznego wdeptania w ziemię swych przeciwników. Nie skorzystał z tej szansy i można się tylko domyślać dlaczego. Obawiam się, że nie chodzi tu o - jak mówi prezydent - grę fair na "niegodnym" prezydenta boisku. W polityce - o czym Aleksander Kwaśniewski doskonale wie - nie ma ministrantów, jest tylko brutalna walka o władzę. Prezydent rozczarował mnie również swoim aroganckim, wypowiadanym z wyżyn majestatu, stosunkiem do dziennikarzy. Kiedyś obiecywał, że może przed komisją śledczą ("rywinowską") zatańczyć i zaśpiewać.
     Zrobił to wczoraj przed całą Polską. Ale był to łabędzi śpiew.
     **

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska