Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco

Jan Raszeja
Poseł Grzesik z Samoobrony postanowił wyjść z cienia. Dotąd, jako członek orlenowskiej komisji niczym szczególnym nie zasłynął; szedł karnie za większością, znał swoje miejsce w szyku. Jest to, oczywiście, kwestia inteligencji, kompetencji, ale Grzesik już taki jest, co on za to może. A w sobotę mysz postanowiła ryknąć.

     Poseł Grzesik z Samoobrony postanowił wyjść z cienia. Dotąd, jako członek orlenowskiej komisji niczym szczególnym nie zasłynął; szedł karnie za większością, znał swoje miejsce w szyku. Jest to, oczywiście, kwestia inteligencji, kompetencji, ale Grzesik już taki jest, co on za to może. A w sobotę mysz postanowiła ryknąć.
     Usłyszeliśmy odrażający skrzek.
     Pomysł pana G. jest genialnie prymitywny: jeśli prezydent nie przyjdzie na komisję, to - za karę - wezwiemy prezydentową. Oczywiście Kwaśniewska zupełnie nie jest tej komisji potrzebna, niczego nie wyjaśni (zresztą to problem najmniejszy: komisja od dawna nie ma zamiaru niczego wyjaśniać), więc byłaby to jeno zabawa ludowa, taniec ze sztachetami, polka macierewiczówka. Więc może Kwaśniewski, znany dżentelmen i kochający mąż, zechce oszczędzić żonie szalonej przyjemności rozmowy z Giertychem i spółką? Jeśli zdecyduje się dobrowolnie wejść na stos, komisja da Kwaśniewskiej spokój.
     Można powiedzieć, że to szantaż, można nazwać pomysł Grzesika podłym i małym - każde z tych określeń (i jeszcze kilka innych, ale niecenzuralnych) będzie właściwe. Idea nie jest odkrywcza: są środowiska, gdzie zasada odpowiedzialności zbiorowej jest szeroko i z powodzeniem stosowana, jednak dotąd miałem nadzieję, że - cokolwiek złego sądzę o nim - w naszym Sejmie nic podobnego się nie wydarzy.
     Pomyliłem się: podczas obławy na prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej wszystko jest dozwolone.
     **

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska