Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco

Andrzej Mielcarek
Andrzej Mielcarek
Andrzej Mielcarek fot. arch. GP
Komentuje Andrzej Mielcarek

Katarzyna Hall, minister edukacji, należy do najbardziej krytykowanych członków rządu Donalda Tuska. Wymieniana jest w gronie tych szefów resortów, którzy mogą być niedługo zdymisjonowani. Jeśli polegnie, to na tym samym polu, co Roman Giertych. Majstrowanie przy spisie lektur okazuje się równie niebezpieczne jak chodzenie po zaminowanym gruncie. Krytycy strzelają zewsząd ciężkimi argumentami. Środowisko akademickie - że zezwolenie uczniom na czytanie klasyki tylko we fragmentach powoduje pustynnienie młodych umysłów i prowadzi do sytuacji, że studenci na pierwszym roku polonistyki nie znają kanonu, nie mają nawyku czytania, a zadana z tygodnia na tydzień jedna książka jest dla nich wyzwaniem ponad siły. Nauczyciele podnoszą z kolei, że zmiany na liście tytułów obowiązkowych tworzą chaos w podstawach programowych uniemożliwiają sensowne prowadzenie kursu literatury. Bibliotekarze narzekają, że nie mają za co kupować nowych zestawów obowiązkowych, itd. A co na to młodzież? Pewnie nic.

Siedzi przed komputerem

Długo by można dyskutować, czy propozycje lekturowe pani Hall mają sens. Szkoda, że ocena jej pracy koncentruje się zasadniczo wokół zagadnienia, czy kazać uczniom czytać Sienkiewicza w całości czy nie. Umykają inne propozycje. A niektóre są naprawdę godne poparcia. Choćby to, żeby dzieci miały w końcu prawo same wybrać najodpowiedniejszą dla siebie formę aktywności na lekcjach wychowania fizycznego. Chodzi przecież o to, żeby na wf chodziły z ochotą i w ogóle się ruszały, a nie o to, by wszystkie musiały zaliczać te same elementy np. akrobatyki, jeśli przekracza to ich naturalne predyspozycje. Robienie na ocenę fikołków, tak jak malowanie czy śpiewanie, to bezsens. Cieszę się, że pani minister to dostrzegła.
I tylko z tego powodu broniłbym jej przed wylaniem z posady.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska