Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na razie nie trafili za kratki

(ms)
Kobieta i mężczyzna, którzy opiekowali się nielegalną plantacją konopi indyjskich wypuszczeni zostali do domu.

Opiekunowie plantacji to młodzi ludzie (kobieta ma 29, mężczyzna 31 lat), mieszkańcy jednej z pobliskich miejscowości. Zatrzymani zostali przez policjantów w miniony wtorek, w chwili, gdy podlewali sadzonki z nielegalną uprawą. Rośliny zamaskowane były na łące usytuowanej na terenie gminy Sadki, w rejonie miejscowości Łodzia i Anieliny. Przed ciekawskimi spojrzeniami chroniono je gałęziami.

Jak dowiedzieliśmy się wczoraj od Moniki Kachel-Wiśniewskiej - rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Nakle - wobec zatrzymanych nie zastosowano aresztu. Sąd Rejonowy w Nakle zdecydował, że wobec kobiety zastosowany zostanie dozór policyjny. Będzie musiała ona meldować się w komendzie dwa razy w tygodniu. Jej towarzysz opuścił areszt w zamian za poręczenie majątkowe.

Obojgu jednak - za uprawę konopi indyjskich i złamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii - grozi kara pozbawienia wolności do lat dwóch.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska