Historia działki przy Targowej 7-9, na przeciwko "Tormięsu" jest długa. Przez wiele lat dzierżawiły ją od miasta zakłady mięsne. Po upadku "Tormięsu" gmina, wspólnie z Fundacją "Tumult" chciała tam zbudować multikino. Jednak po tym jak prezes Marek Żydowicz zażądał przekazania jego stowarzyszeniu tego gruntu za darmo miasto ze spółki się wycofało.
Miesiąc na wpłacenie pieniędzy
Przez ostatnie dwa lata trzykrotnie gmina wystawiała tą działkę na przetarg. W dwóch pierwszych przypadkach bezskutecznie. Wydawało się, że sytuacja zmieni się w tym roku. 30 stycznia br. do licytacji o wyceniony na 2,6 mln zł grunt, stanęła niemiecka firma developerska "Gawo" z Norymbergii. Wpłaciła 260 tys. zł wadium i podbiła cenę o jedno postąpienie, czyli 50 tys. zł.
Niemcy nie ukrywali, że kupują ziemię, by postawić na niej supermarket sieci "Lidl". Niepokoił ich jedynie krótki, miesięczny termin wpłacenia pieniędzy i zawarcia umowy notarialnej. Jako obcokrajowcy muszą mieć zgodę ministerstwa spraw wewnętrznych, by móc nabyć nieruchomość w Polsce. A załatwienie takiej zgody potrafi trwać nawet i pół roku.
Po przetargu jednak przedstawiciele magistratu w osobie Arkadiusza Matusiewicza z wydziału mienia komunalnego deklarowali, że "miasto stara się iść na rękę inwestorom". - Cieszymy się, że udało się ten grunt sprzedać za dobre pieniądze. Trudno teraz o inwestorów z dużymi pieniędzmi - oznajmił dziennikarzom.
Kasy nie ma
Termin finalizacji transakcji mijał 28 lutego. Jednak na wniosek nabywcy został przesunięty. - Pieniądze miały być wpłacone na nasze konto do 15 marca, do 20 marca powinna zostać zawarta umowa przedwstępna, a akt notarialny w połowie lipca - wyjaśnia Matusiewicz.
Zanosi się jednak na to, że do sprzedaży może nie dojść. Do wczoraj pieniędzy za Targową na koncie miasta nie było. Szanse na to, że wpłyną dziś są praktycznie równe zeru.
Co dalej w tej sytuacji? - Oczywiście zależy nam, żeby coś zaczęło się dziać na tym terenie, ale to teraz problem drugiej strony. Niech oni się martwią, nasze interesy są zabezpieczone - _mówi dziś ten sam Matusiewicz.
Zabezpieczenie interesów miasta oznacza, że Niemcy stracą prawdopodobnie 260 tys. zł wadium, a gmina będzie musiała (ale może teraz już bez przetargu) znaleźć znowu kupca na działkę przy Targowej. - Myślę, że uda nam się znaleźć kupca za tą cenę - _mówi urzędnik wydziału mienia komunalnego.
zdjęcia targowa
Czy znowu trzeba będzie szukać kupca na działkę przy ul. Targowej 7-9
