Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak wygląda jedyna pustynia w Polsce. Oto pomysł na wycieczkę kilkaset kilometrów od regionu

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Pustynia Błędowska widziana ze wznoszącego się u jej południowo wschodniego krańca wzgórza Czubatka (382 m n.p.m.). Widać wszystko aż po znajdujące się po zachodniej stronie Błędowo. Część północną można oglądać ze wzgórza Dąbrówka (355 m)
Pustynia Błędowska widziana ze wznoszącego się u jej południowo wschodniego krańca wzgórza Czubatka (382 m n.p.m.). Widać wszystko aż po znajdujące się po zachodniej stronie Błędowo. Część północną można oglądać ze wzgórza Dąbrówka (355 m) Marek Weckwerth
Aby postawić stopę na Pustyni Błędowskiej, z naszego regionu trzeba pokonać kilkaset kilometrów. Przykładowo z Torunia to ok. 360 km, co przekłada się na ok. 5 godzin jazdy. Ale za to już na miejscu otwiera się przed nami kraina niezwykła, jedyna taka w Polsce. Warto więc taką wycieczkę wpisać w kalendarz tegorocznego urlopu.

2,5 miliona lat temu na terenie dzisiejszej pustyni istniały głębokie doliny rzeczne wyżłobione w skałach dolomitowo – wapiennych. Rzeki, zwłaszcza gdy zaczął topnieć lądolód, naniosły ogromne ilości piasku i żwiru. Koniec epoki lodowcowej (ok. 12 tys. lat temu) i ocieplenie klimatu oznaczały coraz lepsze warunki dla pojawienia się roślinności – tak ogromne pola piaskowe porosły różne gatunki drzew. Ok. 5 tys. lat temu gatunkiem dominującym stała się sosna.

Lasy poszły pod topór

Nadszedł wreszcie XIII wiek, który w dużej części Polski, w tym właśnie tu, zaznaczył się intensywnym osadnictwem i rozwojem średniowiecznego przemysłu. Pod topór na potrzeby hutnictwa, górnictwa i budownictwa szły ogromne połacie lasu. Zostały tylko lotne piaski o powierzchni ok. 150 km kwadratowych. Tylko pośrodku pustyni została zielona dolina Białej Przemszy.

To też może Cię zainteresować

I taki stan rzeczy trwał aż do lat 60. i 70. XX stulecia, gdy ludzie postanowili ustabilizować pustynię poprzez sadzenie drzew, krzewów i traw. Chcieli w ten sposób zabezpieczyć okoliczne łąki i wsie przed zasypywaniem. Pustynia zaczęła zanikać.
Jednak w XXI wieku postanowiono ratować to, co z pustyni zostało, aby ocalić unikatowy krajobraz i typowo pustynne rośliny. I dziś możemy powiedzieć, że Pustynia Błędowska po prostu jest i zajmuje ok. 700 hektarów.

Nazwę Pustynia Błędowska wprowadził w 1889 roku do obiegu wybitny geograf, publicysta i działacz społeczny Wacław Nałkowski, ojciec Zofii Nałowskiej. Nazwa miała nawiązywać do zjawisk zachodzących na tym obszarze, jak się wydaje obłędnych.

Ratują dziedzictwo przyrodnicze

Dzięki funduszom europejskim okoliczne gminy wdrożyły wiele programów ratujących dziedzictwo przyrodnicze. Walory pustyni wykorzystano dla rozwoju gospodarki turystycznej regionu. Z ok. 160 ha wyeliminowano (ręcznie i mechanicznie) obce, inwazyjne gatunki roślin, np. wydmuchrzycę piaskową (pochodzi znad Bałyku) czy wierzbę kaspijską. Wykonano nawet spulchnienia piasków, aby zachować ich lotny charakter.

Zbudowano wreszcie tzw. bufor ekologiczny przy południowej krawędzi pustyni – Różę Wiatrów. Jest to zespół małej architektury turystycznej (wiaty i pomosty) w gminie Klucze, który porządkuje ruch turystyczny i umożliwia wejście na szlaki. Do Róży Wiatrów poprowadzono asfaltową drogę i urządzono parkingi.

Wojsko często tu ćwiczyło

Zainteresowanie turystów wzbudzają działa ustawione na terenie Róży. To nawiązanie do wojskowej przeszłości Pustyni Błędowskiej – już podczas powstania styczniowego 1863 roku przez pustynię maszerowali garibaldczycy (włoscy ochotnicy wspierający Polaków) pod dowództwem pułkownika Francesco Nullo. Garibaldczycy doświadczyli fatamorgany. Towarzyszący Włochom kapitan Maciej Konecki dostrzegł w ten sposób przechodzące przez wieś na zachód oddziały rosyjskie. Zmieniono rozkazy.

W 1914 roku (początek I wojny światowej) w północnej części pustyni ćwiczył Batalion Uzupełniający Piechoty Legionowej marszałka Piłsudzkiego (wtedy w strukturze armii austro-węgierskiej). Żołnierze trenowali tu przed bitwą stoczoną 17 i 18 listopada z Rosjanami pod pobliskimi Krzywopłotami. Wielu z nich tam zginęło.

W okresie międzywojennym nad pustynią ćwiczyły polskie eskadry myśliwców i bombowców (PZL „Karaś”) z 2. Pułku Lotniczego Kraków. Latem 1938 roku nocne naloty ćwiczyły „Łosie” 1. Pułku Lotniczego Warszawa. Tuż przed wybuchem II wojny trenowały tu piechota i artyleria Armii Kraków.

Badano pyły radioaktywne

W latach 1958-1963 na pustyni odbywały się pierwsze w Polsce próby rakiet meteorologicznych pod naukowym kierownictwem prof. Jacka Walczewskiego z Krakowa.

To też może Cię zainteresować

Rakiety miały monitorować nie tyle pogodę, co pyły radioaktywne w górnych warstwach atmosfery rozprzestrzeniające się po próbnych wybuchach amerykańskich i rosyjskich bomb atomowych.

Rosną najbardziej odporne gatunki

Dziś na pustyni przetrwać mogą tylko rośliny odporne na wysokie temperatury (latem piasek rozgrzewa się nawet do 60 stopni Celsjusza, ale 7 cm w głąb ziemi jest chłodniej o 40 stopni) i długo obywające się (dzięki rozbudowanemu systemowi korzeniowemu) bez wody. Wody gruntowe znajdują się kilka metrów pod powierzchnią, niekiedy kilkanaście.

Dominują więc tu rośliny piaskolubne (psammofity): wilczomlecz sosnka, szczotlicha siwa, strzęplica sina, macierzanka piaskowa, czerwiec trwały.

Mrówkolew poluje na… mrówki

Świat fauny – ten prezentowany przez największe zwierzęta – to dziki, sarny, łosie, borsuki, lisy i zające. Wśród gadów najpopularniejsza jest jaszczurka zwinka, zaś wśród ptaków skowronek borowy, świergotek polny, sieweczka rzeczna, białorzytka, dudek.

Jest też wiele owadów (ok. 60 gatunków), w tym czerwc polski, pająki należące do rodziny skakunów, mrówkolew wydmowy i jego ofiara mrówka oraz trzyszcz piaskowy.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska