Na złom z... dowodem

     Od początku tygodnia wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące skupu surowców wtórnych. Wprowadza je ustawa z dnia 20 kwietnia 2004 roku. Jeden z artykułów ustawy mówi między innymi o tym, że prowadzący punkt zbierania odpadów obowiązany jest przy przyjmowaniu tych odpadów do wypełniania formularza. Ma on zawierać w szczególności: imię i nazwisko, adres zamieszkania oraz numer dowodu osobistego lub innego dokumentu stwierdzającego tożsamość osoby przekazującej odpady.
     Właściciele skupu będą więc musieli prowadzić dokładną ewidencję osób, od których skupują złom. Nie wolno im przyjąć złomu od osoby nie chcącej się wylegitymować lub nie mającej przy sobie dowodu osobistego. Przepisy maja uniemożliwić złodziejom sprzedaż kradzionego złomu.
     - Nie dotarło do mnie wprawdzie jeszcze żadne pismo mówiące o nowych przepisach - mówi "Pomorskiej" Jacek Siwiec, właściciel jednego z grudziądzkich punktów skupu surowców wtórnych. - Dowiedziałem się o nich od znajomych. Jednak my zawsze spisywaliśmy osoby, które przynoszą do nas złom. Osoba nie posiadająca dokumentu tożsamości nie sprzeda złomu w naszym punkcie.
     Za przyjęcie odpadów metali, bez potwierdzenia tożsamości osoby chcącej sprzedać złom lub bez wypełnienia formularza przyjęcia odpadów metali, prowadzący punkt skupu surowców wtórnych będą podlegać karze aresztu albo grzywny. Do tej pory za nieprzestrzeganie przepisów groził im tylko mandat.