Nabici w reklamę

     - Strzeżcie się tych praktyk - _apeluje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Warszawie.
     Elżbieta Anders, rzecznik UOKIK przyznaje, że do urzędu napływa coraz więcej skarg działalność tego rodzaju firm zza granicy. Najczęściej pokrzywdzeni przedsiębiorcy wymieniają niemiecką spółkę Tele Verzeichnis Verlag z Hamburga (TVV) oraz hiszpańską European City Guide (ECG). Obie wydają międzynarodowe przewodniki po miastach. Prezentują również dane teleadresowe różnych branż na specjalnych stronach internetowych. Polscy przedsiębiorcy otrzymują od nich pocztą formularze w języku angielskim sugerujące prośbę o wyrażenie zgody na publikację danych, których nagłówek brzmi: Please update your activity (czyli "Proszę podać aktualne informacje dotyczące waszej działalności"). Jednocześnie pisma zawierają informację napisaną drobnym drukiem, że umowa obejmuje trzy edycje przewodnika, przy czym każda kosztuje 817 euro. - Wielu polskich przedsiębiorców podpisało formularz w przekonaniu, że jest to możliwość bezpłatnej promocji, a nie umowa, z którą wiążą się tak wysokie opłaty - _opowiada Elżbieta Anders.
     Windykator na długi
     Okazuje się, że hiszpańska firma wysyła do polskich przedsiębiorców rachunki z wezwaniem do zapłaty. Dodatkowo niektórzy z nich niepokojeni są przez spółkę windykacyjną Ovag ze Szwajcarii, która działa na zlecenie ECG. - _Apelujemy do przedsiębiorców, by zwracali szczególną uwagę na reklamowe ulotki i formularze przesyłane w języku obcym. Jeżeli poniosą szkodę w wyniku podpisanej umowy, to swoich roszczeń mogą wyłącznie dochodzić na drodze sądowej - _podsumowuje Elżbieta Anders.