Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nabrali za dużo?

(go)
Dziś w Akademii Bydgoskiej pojawią się kontrolerzy z ministerstwa edukacji. Sprawdzą, jak przebiegała rekrutacja na anglistyce. Wkrótce kolejna kontrola - studiom na filologii przyjrzy się Państwowa Komisja Akredytacyjna.

     Ministerstwo przysłało kontrolerów, bo zrobił się szum po naborze na magisterskie studia uzupełniające. Jak już pisaliśmy, w październiku władze uczelni przyjęły 13 osób, które początkowo nie dostały się na studia, ponieważ nie zaliczyły rozmowy kwalifikacyjnej. Jedną z kandydatek wsparła poseł Barbara Hyla-Makowska z SLD, która napisała list do rektora. Ten natychmiast na podaniu kandydatki dopisał: proponuję przyjąć. Dopiero później nakazał zbadanie procedur rekrutacyjnych, i jak tłumaczył prasie, stwierdził uchybienia. Żeby studenci nie czuli się pokrzywdzeni, przyjęto wszystkich, którzy napisali prośby do rektora, a w czasie rozmowy kwalifikacyjnej zdobyli przynajmniej 10 na 20 punktów. W ten sposób na studia dostała się protegowana posłanki, a wraz z nią 12 innych osób. - To łamanie prawa, skandal - przeciwko postępowaniu władz uczelni zbuntował się prof. Aleksander Szwedek , kierownik Katedry Filologii Angielskiej. Na znak protestu zrezygnował ze stanowiska (później od rektora dostał upomnienie m.in. za niesubordynację). Solidarnie z profesorem Szwedkiem rezygnację złożyła prof. Jolanta Mędelska-Guz, dyrektor Instytutu Neofilologii i Lingwistyki Stosowanej oraz jej zastępczyni, dr Ewa Wełnic, a później także prof. Anna Majmieskułow, kierownik Katedry Teorii i Historii Literatury Rosyjskiej. Brak tak wielu kierowników może okazać się problemem - Państwowa Komisja Akredytacyjna zapowiedziała już kontrolę jakości studiów na filologii (AB w ramach tego kierunku prowadzi specjalności: angielską, germańską, lingwistykę stosowaną). Zanim pojawią się wysłannicy PKA, którzy sprawdzą, czy instytut ma dostatecznie dużo kadry, właściwe programy nauczania, odpowiednią liczbę studentów w grupach, uczelnia sama powinna przygotować raport w tej sprawie. - Taką samoocenę zawsze przygotowuje kierownictwo, a u nas kierownictwa nie ma - mówią w Katedrze Filologii Angielskiej.
     - Na pewno uczelnia sobie z tym poradzi. Raport będzie gotowy na czas - zapewniał wczoraj dr Mariusz Zawodniak, rzecznik prasowy AB.
     **

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska